We Lwowie, z okazji 75. rocznicy śmierci Romana Szuchewycza, „uczczono” jego postać. W Moskwie w 72. rocznicę jego śmierci „uczczono” Józefa Stalina.

We Lwowie w 75. rocznicę śmierci Romana Szuchewycza, odbyły się uroczystości ku czci głównodowodzącego Ukraińskiej Powstańczej Armii, odpowiedzialnego za ludobójstwo Polaków na Kresach Wschodnich.

„Dziś, 5 marca, przypada 75. rocznica zamordowania naczelnego dowódcy UPA, generała Romana Szuchewycza. Z tej okazji w pobliżu pomnika i muzeum odbyło się wydarzenie, aby uczcić jego pamięć” – czytamy w komunikacie.

Rada miejska Lwowa zaznaczyła, że ​​przy tej okazji społeczność lwowska przygotowała wydarzenia edukacyjno-kulturalne, które mają na celu lepsze zapoznanie mieszkańców z postacią Romana Szuchewycza, a także zebranie środków na odbudowę jego muzeum.

Tego samego dnia w Moskwie odbyły się uroczystości upamiętniające śmierć dyktatora Józefa Stalina, który odpowiedzialny jest między innymi za mord polskich oficerów w Katyniu i Operację Polską NKWD.W opinii niektórych historyków, antypolska akcja mogła być po części osobistą zemstą Stalina za porażkę bolszewików w wojnie z Polską.

„5 marca 2025 r. w Moskwie odbyły się uroczystości upamiętniające 72. rocznicę śmierci generalissimusa ZSRR I.V. Stalina. Komuniści złożyli wieńce i kwiaty na jego grobie pod murem Kremla, wyrażając wdzięczność i szacunek dla jego dziedzictwa” – piszą rosyjscy komuniści na platformie X.

„Pamiętamy i czcimy towarzysza Stalina, którego wizerunek uosabia wierność ideałom marksizmu-leninizmu i bolszewicką stanowczość w walce o socjalizm” – dodali.

Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Dodaj komentarz