Minister spraw zagranicznych Indii powiedział dlaczego jego państwo nie zdecydowało się na zaproszenie Ukrainy na szczyt 20 najbardziej rozwiniętych państw świata.

Indie przewodniczą obecnie grupie G20. W dniach 9-10 września bieżącego roku szczyt klubu odbędzie się właśnie w ich stolicy – New Dehli. Zaproszenia na wydarzenie zostały już rozesłane. Nie otrzymała go Ukraina. W listopadzie zeszłego roku jej prezydent uczestniczył w szczycie G20 jaki odbywał się wtedy w Indonezji. Tym razem gospodarz zadecydował inaczej, jak podała w środę agencja informacyjna TASS.

Pytany o tę sprawę na środowej konferencji prasowej minister spraw zagranicznych Indii Subrahmanyam Jaishankar stwierdził, że G20 nie zajmuje się kwestiami bezpieczeństwa. “G20 zajmuje się problemami globalnego wzrostu, rozwoju [gospodarki]. Na szczycie zostaną omówione problemy energii, nawozów, zaopatrzenia w żywność” – wyjaśnił przedstawiciel New Dehli. Jak dodał szef indyjskiej dyplomacji forum właściwym dla debat o globalnym bezpieczeństwie jest Rada Bezpieczeństwa Organizacji Narodów Zjednoczonych.

We wrześniowy szczyt zostali zaproszeni wszyscy członkowie klubu – Arabia Saudyjska, Argentyna, Australia, Brazylia, Chiny, Francja, Indonezja, Japonia, Kanada, Korea Południowa, Meksyk, Niemcy, Republika Południowej Afryki, Rosja, Stany Zjednoczone, Turcja, Włochy, Wielka Brytania i Unią Europejska.

Oprócz tego do New Dehli zostali również zaproszeni przywódcy Bangladeszu, Egiptu, Mauritiusu, Holandii, Nigerii, Omanu, Singapuru, Hiszpanii i Zjednoczonych Emiratów Arabskich.

Czytaj także: Zełenski wymienił warunki zakończenia wojny

tass.ru/kresy.pl

 

 

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply