Ukraińska broń dla Kenii czy Południowego Sudanu?

Narasta skandal wokół zajętego przez piratów ukraińskiego statku “Fajina”, który od dwóch tygodni przebywa w niewoli u wybrzeży Somalii. Na pokładzie statku znajduje się ładunek broni, który według pierwotnej wersji był przeznaczony dla armii Kenii. Zdaniem BBC, które ujawniło dokument przewozowy, punktem docelowym dla transportu broni z ukraińskiego statku jest Południowy Sudan.

Brytyjscy dziennikarze oparli swoje twierdzenie na skrócie GOSS, który znalazł się w dokumencie o ładunku przewożonym przez ukraiński statek. Eksperci BBC twierdzą, ze skrót GOSS jest wykorzystywany, jako skrót od Government of South Sudan (Rząd Południowego Sudanu).

Ładunek składa się z 33 czołgów T-72, wyrzutni rakietowych i granatników wraz z amunicją. W dokumentach ujawnionych przez BBC, obok Kenii, jako kontrahent na dostawę broni figuruje Południowy Sudan. To właśnie Kenia trzy lata temu była pośrednikiem podczas negocjacji pokojowych pomiędzy Północnym i Południowym Sudanem. Obecnie po ujawnieniu dokumentów można odnieść wrażenie, że Kenia dozbraja jedną ze stron konfliktu.

Rada Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy (RBNiOU) oświadczyła, że pojawiające się periodycznie oskarżenia Ukrainy o nielegalny handel bronią nie mają potwierdzenia w faktach. Według RBNiOU kod GOSS, który znajduje się w ujawnionym przez BBC dokumencie przewozowym oznacza pododdział zabezpieczenia materialno – technicznego Ministerstwa Obrony Kenii (General Ordnance and Security Supplies), a nie skrót Południowego Sudanu (Government of South Sudan).

Jednocześnie minister obrony Ukrainy Jurij Jechanurow podczas spotkania z dziennikarzami w Ohrydzie oświadczył, że Ukraina posiada certyfikat, w którym zaznaczono, że końcowym odbiorcą jest Kenia.

Ukraiński statek “Fajina” jest otoczony przez amerykańskie okręty bojowe (oczekuje się również przybycia jednostki rosyjskiej), które pilnują, by broń nie trafiła do niepowołanych rąk. Piraci żądali początkowo 20 mln dolarów okupu. W środę pojawiła się informacja, że suma okupu została zmniejszona. Jednocześnie piraci oświadczyli, że w razie próby odbicia jednostki zginą wszyscy zakładnicy. Strona ukraińska twierdzi, że przy rozwiązaniu tej kryzysowej sytuacji nie będzie wykorzystywała wariantów siłowych. Na pokładzie statku znajduje się 17 obywateli Ukrainy.

mol. / Kresy

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply