Tusk: Polska nie przewiduje bezpośredniego udziału w wojnie

Premier Donald Tusk poinformował w czwartek, że Polska nie zamierza bezpośrednio uczestniczyć w walkach na Ukrainie.

Jak poinformował w czwartek premier Donald Tusk, Polska nie zamierza bezpośrednio uczestniczyć w walkach na Ukrainie. Wypowiedź Tuska cytuje PAP. Premier podał, że rozmawiał z prezydentami Francji Emmanuelem Macronem i prezydentem USA Joe Bidenem o stanowisku Polski w tej sprawie.

“Na razie mogę powtórzyć to, co mówiłem Macronowi, co mówiłem innym przywódcom, prezydentowi Bidenowi. Polska nie przewiduje bezpośredniego udziału w wojnie na terytorium Ukrainy” – podkreślił.

Przypomnijmy, że dzień wcześniej sekretarz stanu USA Anthony Blinken powiedział, że obecna administracja USA wyklucza rozmieszczenie wojsk amerykańskich na terytorium Ukrainy.

Na pytanie, czy Stany Zjednoczone wykluczają wysłanie amerykańskich wojsk na Ukrainę, Blinken odpowiedział twierdząco. Sekretarz stanu zapytany został także, czy decyzja poszczególnych krajów o możliwości wysłania wojsk na Ukrainę będzie wymagała konsensusu ze strony NATO, na co odpowiedział: “Będę się powstrzymywał od hipotez na przyszłość, ale nasza polityka jest bardzo jasna”.

“Polityka prezydenta Bidena jest jasna. Na ukraińskiej ziemi nie będzie wojsk amerykańskich” – podkreślił.

Zapytany, dlaczego Stany Zjednoczone nie popierają takiej decyzji, Blinken zauważył, że mogłaby ona potencjalnie “przybliżyć Stany Zjednoczone do bezpośredniego konfliktu z Rosją, czego chcemy uniknąć”.

“To nie leży w naszym interesie i nie jest w interesie sojuszników” – dodał.

Wcześniej, minister obrony narodowej był pytany w Polsat News o ostatnie wypowiedzi prezydenta Francji Emmanuela Macrona, który nie wykluczył, że w przyszłości w jakimś wymiarze na Ukrainie mogą pojawić się wojska NATO. “Na spotkaniu ministrów obrony państw NATO kilka tygodni temu w Brukseli nie było o tym mowy” – oświadczył Kosiniak-Kamysz. “To nie jest inicjatywa NATO. To jest inicjatywa Francji” – dodał.

Jak wskazał wicepremier, “my uważamy, że dużo lepiej jest przekazywać sprzęt”. Wyraził opinię, że dynamika zmian jaka dokonuje się nad Sekwaną, jeśli chodzi o pomoc Ukrainie jest duża, a to “dobra informacja”.

Przypomniał, że Polska szkoli 1/3 ukraińskich żołnierzy.

“Nie mamy ani takich planów, ani takich zamiarów. Mówimy to wprost i jasno naszym sojusznikom. Nie ma też takich planów NATO” – powtórzył, odnosząc się do spekulacji dotyczących wysłania żołnierzy.

Kresy.pl/PAP

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. Roman1
    Roman1 :

    Tusk coraz bardziej cierpi na schizofrenię. Raz chce prowadzić wojnę Rosją, innym razem nie. Jego problemy wynikają z faktu, iż Rosja nie zamierza atakować NATO, dopóki któreś państwo NATO nie zaatakuje Rosji. A jeszcze tak niedawno krytykowaliśmy nos Morawieckiego, tymczasem okazuje się, iż jest znacznie krótszy od nosa Tuska. Tusk, to dopiero oszust.