Szef gabinetu prezydenta Krzysztof Szczerski udał się z wizytą do USA i rozmawiał z asystentem sekretarza stanu ds. Europy i Eurazji Wessem Mitchellem.

Krzysztof Szczerski powiedział po rozmowie z Mitchellem: To była dobra, godzinna rozmowa. Przekaz jest jeden, który mogę przedstawić: sojusz polsko-amerykański jest silny jak zawsze. Prezydencki minister dodał: Zarysowaliśmy obszary, w których możemy mówić o perspektywach rozwoju relacji polsko-amerykańskich, pogłębienia sojuszu.

Szczerski zaznaczył również: Właśnie strategiczny sojusz polsko-amerykański, w zakresie bezpieczeństwa, rozwoju gospodarczego, współpracy energetycznej, współpracy ekonomicznej, który jest trwały, silny, bardzo bogaty w treść, zyskuje nowe treści – takie jak np. nasze członkostwo w Radzie Bezpieczeństwa, które także powoduje, że mamy nowe tematy do współpracy, rozmowy polsko-amerykańskiej.

ZOBACZ TAKŻE: Wizyta Szczerskiego w USA – rozmowy z Amerykanami o bezpieczeństwie i stanie naszych relacji

Prezydencki minister stwierdził, że omówiono szczegółowo wszystkie tematy. Dotyczyły one Ukrainy, polityki rosyjskiej, szczytu NATO w Warszawie, tegorocznego szczytu NATO w Brukseli, współpracy wojskowej polsko-amerykańskiej, energetycznej – wyliczył.

Na pytania dziennikarzy o treść ujawnionej przez Onet notatki, która mówi o ultimatum wobec Polski w związku z ustawą o IPN, minister Szczerski uniknął odpowiedzi stwierdzając, że rzeczona notatka pozostaje przedmiotem postępowania prokuratorskiego, przez co nie może jej komentować.

CZYTAJ RÓWNIEŻ: „Fakt”: To szef gabinetu Dudy jest winny kryzysu w relacjach z USA?

Zdaniem Szczerskiego nowelizacja ustawy o IPN nie wpłynęła na “substancję” stosunków polsko-amerykańskich. Kontekst atmosferyczny jest dzisiaj gorszy niż był. Pojawiło się wiele artykułów, opinii, krytycznych uwag. Bez wątpienia atmosferycznie dzisiaj sytuacja jest trudniejsza niż była przed ustawą. Natomiast na pewno nie wpływa ona na treść, a dla osób, które są odpowiedzialne za politykę amerykańską i polską, najważniejsza jest treść, substancja relacji polsko-amerykańskich. A ona (nowelizacja ustawy o IPN – red.) na tę substancję w ogóle nie wpłynęła.

To rzeczywiście jest temat, gdzie opinie amerykańskie, także poza samą administracją prezydencką, ale także w ogólnym środowisku tutaj amerykańskim, są bardzo krytyczne, i rzeczywiście ta dyskusja powinna być prowadzona i będzie prowadzona. Do tej dyskusji otwarciem i pewnym momentem przełomowym była decyzja pan prezydenta (Andrzeja Dudy) o skierowaniu tej ustawy do Trybunału Konstytucyjnego – Dodałszef gabinetu Andrzeja Dudy.

Szczerski dodał, że decyzja ta została dobrze przyjęta w Waszyngtonie i w pewnym stopniu uspokoiła sytuację. Dlatego że w swoim wniosku pan prezydent podzielił i de facto w imieniu różnych środowisk przedstawił te wątpliwości czy te uwagi, które pojawiały się w dyskusji wokół tej ustawy – powiedział prezydencki minister.

Dodał także, że dzisiaj rzeczywiście jest taki moment, w którym politycy powinni mówić na temat tej ustawy jak najmniej, dlatego że ona dzisiaj jest w Polsce przedmiotem namysłu i rozwagi Trybunału.

Ta rozbieżność zdań, to napięcie tutaj jest wyrażane przez różne środowiska, natomiast chcę powiedzieć bardzo jasno: dyskusja na temat ustawy nie przenosi się na kwestie sojuszu polsko-amerykańskiego, nie przenosi się na relacje dyplomatyczne, nie przenosi się w jakikolwiek sposób na formalne czy realne relacje między naszymi dwoma państwami – podkreślił Szczerski.

Kresy.pl / onet.pl

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply