W weekend (14-15 września 2019 r.) na ziemi pułtuskiej odbyły się dwa wielce znaczące turnieje Polskiej Ligi Husarskiej. W szrankach stanęli husarze z całej Polski by poprzez potyczki udowodnić swoją zręczność i umiejętność panowania nad koniem. W konkurencjach takich jak: ścięcie kapusty, jabłka czy nadzianie małego pierścienia na kopię, każdy prezentował się doprawdy godnie.

Publiczność dzielnie kibicowała swoim faworytom, jednak zwycięzca mógł być tylko jeden. Pierścień Lwa Lechistanu otrzymał Dariusz Wasilewski – rotmistrz Podlaskiej Chorągwi Husarskiej. Sobotnie rozgrywki były wstępem do Wielkiego Finału, który zwieńczył całoroczne husarskie zmagania na turniejach w całej Polsce. Widowisko było niezapomniane. Tylko dziesięciu najlepszych zawodników na swych dzielnych rumakach mogło wystartować. Przejazd za przejazdem, cięcie za cięciem, husarze dzielnie stawiali czoła wyzwaniom, aż w końcu ogłoszenie wyników. Pierwszą edycję Polskiej Ligi Husarskiej wygrywa Kamil Mróz, wiwat! Taki tytuł to wielkie wyróżnienie, ten husarz nie ma sobie równych, wiwat raz jeszcze!

Całe wydarzenie zwabiło na Zamek w Pułtusku wiele rodzin, wielbicieli historii oraz tradycji polskich. Ogromne podziękowania kierujemy Fundacji Orlen – Dar Serca, która sponsorowała wydarzenie i dzięki której niejednemu serce szybciej zabiło na widok husarza przejeżdżającego na swym turniejowym koniu.

FOP

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply