Wołyń: 200 kopaczy bursztynu napadło na policjantów

W rejonie rówieńskim na Ukrainie doszło do kolejnego starcia nielegalnych poszukiwaczy bursztynu z policjantami. – poinformowały ukraińskie media.

Do zdarzenia doszło 18. października w pobliżu wsi Kuchecka Wola w rejonie pohojskim. Policjanci w trzech pojazdach patrolowali miejscowość, aby zapobiec nielegalnemu wydobyciu bursztynu. W wykonywaniu obowiązków służbowych przeszkodziło policjantom około 200 mężczyzn w kominiarkach, uzbrojonych w kije. Napastnicy obrzucili policyjne pojazdy kamieniami. Samych policjantów szarpano za mundury. Gdy zamieszki ustały, napastnicy spokojnie rozeszli się.

„Wskutek działań napastników jeden policyjny samochód przewrócono, a w dwóch są rozbite szyby” – poinformował telewizję ZIK kierownik wydziału komunikacji policji w obwodzie rówieńskim Anton Kruk. Według niego sami policjanci nie odnieśli obrażeń, nie użyli także broni służbowej.

Nikt z uczestników zdarzenia nie został zatrzymany. Policja obecnie prowadzi śledztwo w sprawie masowych zamieszek i napaści na funkcjonariuszy.

„Spośród tych nieznanych osób, które uszkodziły trzy służbowe samochody, udało się nam ustalić grupę osób, wobec których zostaną podjęte odpowiednie działania procesowe” – powiedział mediom Anton Kruk dodając, że w tym regionie zostanie ustanowiony nowy posterunek policji.

Jak wielokrotnie pisaliśmy, w rejonie Polesia Wołyńskiego od dłuższego czasu trwa konflikt między władzami i służbami porządkowymi, a gangami nielegalnych poszukiwaczy bursztynu, którzy nie chcą im się podporządkować i faktycznie kontrolują obszar wydobycia. Oficjalne władze przy użyciu policji próbują, najczęściej bez większego skutku, odzyskać kontrolę nad obszarem i powstrzymać nielegalny proceder, przynoszący straty zarówno budżetowi, jak i środowisku naturalnemu.

CZYTAJ TAKŻE: 8 policjantów poszkodowanych w starciach policji z kopaczami bursztynu na Ukrainie

Kresy.pl / ZIK / TSN / npu.gov.ua

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply