Starcie policji z kopaczami bursztynu na Wołyniu, 5 osób w szpitalu, w tym policjanci

Jak informuje rówieński oddział ukraińskiej policji, wczoraj doszło do starcia policji z osobami nielegalnie eksploatującymi złoża bursztynu na Wołyniu.

Około godziny czwartej rano w pobliżu wsi Wełykij Czeremel w rejonie dąbrowickim funkcjonariusze specjalnego oddziału policji odkryli fakt nielegalnego wydobycia bursztynu przez grupę ponad 100 osób. Przy próbie dokumentowania przestępstwa i zabezpieczenia dwóch motopomp używanych do wydobywania kruszcu, doszło do starcia pomiędzy kopaczami bursztynu a policjantami. Kopacze zablokowali stróżom prawa przejazd ściętymi drzewami. Jak podaje ukraińska policja, osoby te prawdopodobnie miały także broń palną, ponieważ z tłumu kopaczy dobiegały odgłosy podobne do wystrzałów. Policjanci oddawali strzały ostrzegawcze w powietrze.

W rezultacie starcia do szpitala z siniakami, otarciami i urazami głowy trafiło trzech policjantów w wieku 28, 29 i 40 lat. Uszkodzeniu uległy także dwa radiowozy. Oprócz tego do szpitala rejonowego w Rokitnie zgłosili się dwaj mieszkańcy okolicznych wsi z ranami postrzałowymi ze śrutu. Twierdzili oni, że postrzały otrzymali podczas konfliktu z policjantami. Ukraińska policja oświadczyła już, że nie dysponuje bronią śrutową.

Trwa śledztwo, które ma ustalić szczegóły zajścia. Kopacze bursztynu mogą zostać oskarżeni o stawianie oporu organom ochrony porządku publicznego, groźby lub użycie przemocy wobec policjantów, umyślne uszkodzenie mienia a także nielegalne wydobycie surowców mineralnych.

W rejonie Polesia Wołyńskiego od dłuższego czasu trwa konflikt między władzami i służbami porządkowymi, a gangami nielegalnych poszukiwaczy bursztynu, którzy nie chcą im się podporządkować i faktycznie kontrolują obszar wydobycia. Oficjalne władze przy użyciu policji próbują, najczęściej bez większego skutku, odzyskać kontrolę nad obszarem i powstrzymać nielegalny proceder, przynoszący straty zarówno budżetowi, jak i środowisku naturalnemu.

Rok temu w okolicach Równego doszło do starć ukraińskiej policji z nielegalnymi poszukiwaczami bursztynu. W ruch poszły kamienie, a podczas akcji padły strzały, 10 funkcjonariuszy zostało rannych. W kwietniu opisywaliśmy podobny konflikt nieopodal wsi Bielska Wola w obwodzie rówieńskim. Kopacze wspólnie z lokalnymi mieszkańcami częściowo rozebrali drewniany most i w ten sposób zablokowali funkcjonariuszy, którzy próbowali przedostać się w kontrolowanych przez poszukiwaczy rejon i uniemożliwić im dalsze wydobywanie bursztynu. Niektórzy grozili policjantom, mówiąc, że potopią ich w bagnach. Wówczas konflikt udało się załagodzić.

CZYTAJ TAKŻE: Polscy celnicy udaremnili rekordowy przemyt: 1,5 tonu bursztynu w ciężarówce z Ukrainy [+FOTO]

Kresy.pl / mvs.gov.ua