Przywódca nieuznawanej Donieckiej Republiki Ludowej Denis Puszylin uważa, że władze Ukrainy opublikowały tekst deklaracji przyjętej na niedawnym szczycie formatu normandzkiego nie odpowiadający ustaleniom.
Szczyt przywódców Francji, Niemiec, Rosji i Ukrainy poświęcony konfliktowi w Donbasie odbył się w poniedziałek w Paryżu. Zakończył się opublikowaniem uzgodnionego przez wszystkie kraje komunikatu. Przywódca nieuznawanej Donieckiej Republiki Ludowej uważa, że tekst opublikowany na oficjalnej stronie internetowej prezydenta Ukrainy nie odpowiada tekstowi ustalonemu w Paryżu.
“Władze Kijowa doszły do skrajnego stopnia zakłamania” – agencja informacyjna RIA Nowosti zacytowała w środę słowa Puszylina. Jak twierdzi on, w oryginalnym komunikacie paryski zadeklarowano wolę rozmów na temat wszelkich aspektów prawnych szczególnego statusu administracyjnego rejonów kontrolowanych przez separatystów jaki ma zostać im nadany w ramach państwa ukraińskiego. Tymczasem, jak wskazuje Puszylin na stronie Administracji Prezydenta Ukrainy pojawił się zapis mówiący jedynie o jednej ustawie o szczególnym statusie wydzielonych rejonów Donbasu.
Według przywódcy DRL ustanowienie specjalnego statusu dla nich musi wiązać się z ze zmianami w szeregu ukraińskich ustaw i samej ukraińskiej konstytucji. Puszylin wezwał Administrację Prezydenta Ukrainy do poprawienia tekstu jaki zamieściła.
Poniedziałkowe ustalenia z Paryża zakładają, że Ukraina i Rosja dokonają wymiany jeńców, aprobują “formułę Steinmeiera” jako mechanizm wdrożenia porozumień mińskich i przestrzegania zawieszenia broni.
ria.ru/kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!