Keith Kellogg, specjalny wysłannik prezydenta USA na Ukrainie, odrzucił propozycję rosyjskiego prezydenta Władimira Putina dotyczącą tymczasowego zawieszenia broni podczas obchodów Dnia Zwycięstwa w Rosji, nazywając ją „absurdalną”.
Keith Kellogg w rozmowie ze stacją Fox News odniósł się do oświadczenia Kremla z dnia 28 kwietnia, w którym stwierdzono, że Rosyjskie Siły Zbrojne mają wstrzymać działania bojowe od północy 8 maja do północy 11 maja. Władze rosyjskie nie podały, czy decyzja ta została skonsultowana z władzami Ukrainy ani czy istnieją ustalenia dotyczące wzajemnego przestrzegania zawieszenia broni przez obie strony konfliktu.
Polityk Kellogg stwierdził , że każdy rozejm powinien trwać co najmniej 30 dni i obejmować całkowite zaprzestanie działań wojennych.
„Pomysł trzydniowego zawieszenia broni jest absurdalny” – powiedział Kellogg. „Prezydent Trump dąży do pełnego, kompleksowego zawieszenia broni – na lądzie, w powietrzu, na morzu i obejmującego infrastrukturę – trwającego co najmniej 30 dni, z możliwością przedłużenia”.
Podkreślił, że Stany Zjednoczone przedstawiły Ukrainie 22 konkretne kroki mające na celu zakończenie wojny, po tym, co opisał jako bezpośrednie i trudne negocjacje. Chociaż nie wszystkie elementy spotkały się z przychylnością Ukrainy, Kellogg zauważył, że nieporozumienia są częstą częścią procesów dyplomatycznych.
Kellogg dodał, że Ukraina już zgodziła się na te ramy i że następny krok musi zostać podjęty przez Rosję.
Przypominamy, że 28 kwietnia rzecznik ukraińskiego szefa MSZ Georgii Tychyj powiedział, że Ukraina jest gotowa poprzeć pełne i trwałe zawieszenie broni, a nie tylko tymczasową przerwę w czasie obchodów 9 maja, jak zaproponował rosyjski przywódca Władimir Putin. Kijów już zgodził się na propozycję USA dotyczącą całkowitego 30-dniowego zawieszenia broni, podczas gdy Rosja nadal wysuwa dodatkowe żądania.
Przypomniał, że podczas ukraińsko-amerykańskiego spotkania, które odbyło się w Dżuddzie 11 marca, Ukraina bezwarunkowo zgodziła się na amerykańską propozycję pełnego, 30-dniowego zawieszenia broni.
Kreml wyraził gotowość do podjęcia bezpośrednich rozmów pokojowych z Ukrainą, jednak – jak przekazał rzecznik prezydenta Rosji Dmitrij Pieskow – oczekuje na odpowiedni sygnał ze strony Kijowa. Oświadczenie to pojawiło się po komentarzach prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa, który wezwał prezydenta Rosji Władimira Putina do zaprzestania ataków na Ukrainę i wyraził rozczarowanie działaniami Moskwy.
„Były takie słowa [ze strony Trumpa]. Specjalna operacja wojskowa trwa” – powiedział Pieskow, cytowany przez państwową agencję TASS.
Rzecznik Kremla podkreślił, że „prezydent wielokrotnie potwierdzał gotowość strony rosyjskiej do rozpoczęcia procesu negocjacyjnego z Ukrainą bez żadnych warunków, aby wejść na pokojową ścieżkę”. Jak dodał, Rosja oczekuje obecnie na sygnał ze strony Kijowa, który również powinien wyrazić chęć przystąpienia do bezpośrednich rozmów.
„Przynajmniej Kijów powinien podjąć jakieś działania w tym zakresie. Mają oni prawny zakaz w tej sprawie. Jednak jak dotąd nie widzimy żadnych działań” – oświadczył Pieskow.
Kresy.pl/foxnews.com
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!