W sobotę w Czeczenii odbył się pogrzeb Abdullaha Anzorowa, który niespełna dwa miesiące temu we Francji obciął głowę nauczycielowi, po czym został zabity przez policję. Według niektórych mediów Anzorowa pochowano “z honorami”.

Jak podaje Meduza, ciało 18-letniego islamisty pochowano w sobotę w jego rodzinnej wsi Szałaży w rejonie urus-martanowskim w Czeczenii. W ceremonii uczestniczyło około 200 ludzi – wyłącznie bliskich zmarłego, ponieważ z tej okazji władze ogłosiły we wsi kwarantannę i nie wpuszczały do niej przyjezdnych. Według 1ADAT z tego powodu w sąsiednich wsiach utworzyły się korki chętnych do uczestnictwa w pogrzebie.

W rodzinnej wsi terrorysty podjęto specjalne środki bezpieczeństwa – w okolicy dyżurowało 65 policjantów. W mediach społecznościowych pojawiły się doniesienia, że funkcjonariusze zabronili nawet filmowania pogrzebu. Mimo to w sieci pojawiły się nagrania z pogrzebu Anzorowa.

Według portalu Fontanka Anzorowa pochowano zgodnie z czeczeńską tradycją – żałobnicy nieśli owinięte w zieloną tkaninę zwłoki wznosząc modły. Jednak zdaniem niektórych mediów (w tym Fontanki) Anzorowa pochowano “z honorami”.

Pogrzeb zabójcy francuskiego nauczyciela w Czeczenii był możliwy, ponieważ Francja wydała jego ciało rodzinie, która sprowadziła je do ojczyzny przez Turcję.

PRZECZYTAJ: Kadyrow o zabójstwie we Francji: Czeczeni nie mają z tym nic wspólnego

Jak pisaliśmy, 16 października br. na przedmieściach Paryża 18-letni azylant pochodzenia czeczeńskiego Abdullah Anzorow obciął głowę nauczycielowi, który na lekcji historii pokazywał dzieciom karykatury Mahometa. Napastnik został zastrzelony przez policję. Rodzice Anzorowa wyjechali wraz z nim z Czeczenii, gdy miał 2 lata. Przez trzy lata mieszkali oni w Polsce, ale nie otrzymali azylu.

Kresy.pl / fontanka.ru / meduza.io

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply