Rosyjski okręt podwodny Orzeł ćwiczył ostrzeliwanie celów nawodnych przy pomocy skrzydlatych rakiet.

Orzeł ćwiczył na arktycznym Morzu Barantsa. Jak podała służba prasowa rosyjskiej Floty Północnej – “wystrzał skrzydlatą rakietą Granit został przeprowadzony z pozycji podwodnej w kierunku pozycji docelowej, imitującej duży okręt nawodny symulowanego wroga” – zacytował portal Life.ru.

Według komentarza portalu cel, który ostrzeliwał okręt, znajdował się w odległości 100 km od jego pozycji. W ocenie dowództwa załoga okrętu podwodnego przeprowadziła ćwiczenie z powodzeniem wykazując “wysoki poziom profesjonalizmu”, jak napisał Life.ru.

Ćwiczenie było elementem szerszych manewrów Floty Północnej, którymi kieruje osobiście jej dowódca admirał Aleksandr Moisiejew.

Siły zbrojne Federacji Rosyjskiej w ostatnich latach znacznie wzmocniły swoją obecność w regionie Arktyki oraz ćwiczenia mające wzmocnić jej zdolności do działania w warunkach arktycznych. Rosjanie rozmieścili tam nowoczesne systemy radarowe i systemy rakietowe, testowali działanie w tych warunkach samolotów bojowych oraz broni hipersonicznej.

 

Jeszcze w kwietniu bieżącego roku minister obrony Rosji Siergiej Szojgu zapowiedział dalszą rozbudowę infrastruktury wojskowej w Arktyce. Rejon ten nabiera coraz większego znaczenia w związku z ocieplaniem się klimatu. Wraz z topnieniem arktycznej pokrywy lodowej staje się on dostępny dla eksploatacji bogatych podmorskich surowców kopalnych lub nowego szlaku handlowego z Azji Wschodniej do Europy.

life.ru/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply