Sąd miejski w Pietrozawodsku (stolica Republiki Karelii w Federacji Rosyjskiej) skazał historyka i przewodniczącego oddziału Stowarzyszenia Memoriał w Karelii Jurija Dmitrijewa na 3,5 roku kolonii karnej.

O wyroku dla Dmitrijewa poinformowała w środę agencja Interfax powołując się na adwokata skazanego, Wiktora Anufrijewa. Historyka skazano za rzekomą napaść seksualną na przybraną córkę. Zdaniem adwokata może to oznaczać, że około 12 września br. Dmitrijew wyjdzie na wolność, ponieważ przebywa w areszcie już od ponad dwóch lat.

Jak pisze Interfax, prokurator zażądał dla Dmitrijewa 15 lat więzienia. Historyk został oskarżony o tworzenie pornografii dziecięcej, napaść seksualną na adoptowaną córkę i nielegalne posiadanie broni. Obrona zażądała uniewinnienia go od dwóch pierwszych zarzutów. W przypadku trzeciego zarzutu Dmitrijew był gotów przyznać, że posiadał fragment broni. Chodziło o zardzewiałe resztki broni, które znalazł podczas swoich poszukiwań.

W celu wyrażenia poparcia dla Dmitrijewa do sądu przyszło około 100 osób, w tym przedstawiciele partii “Jabłoko” oraz konsul Finlandii z Pietrozawodska.

Jak pisaliśmy, w latach 2008-2015 Dmitrijew robił nagie zdjęcia adoptowanej córce. Jak pisała PAP, adwokat historyka oraz jego otoczenie tłumaczyli powód robienia zdjęć tym, że wychowawczynie brały ślady atramentu na ciele dziecka za siniaki. Z tego powodu Dmitrijewa poddawano m.in. przymusowym badaniom psychiatrycznym.

Sprawa ciągnie się od grudnia 2016 roku, gdy Dmitrijewa zatrzymano i postawiono mu zarzuty posiadania pornografii dziecięcej i broni. W kwietniu 2018 roku sąd miejski w Pietrozawodsku uwolnił Dmitrijewa od pierwszego z tych zarzutów. Historyk został jednak skazany na 2,5 roku więzienia za nielegalne posiadanie broni. 14. czerwca 2018 roku Wyższy Sąd Karelii uchylił wyrok uniewinniający od zarzutu pedofilii opierając się na nowych dowodach dostarczonych przez prokuraturę, których Dmitrijew i jego obrona nie znali. Miało z nich wynikać, że Dmitrijew zmuszał córkę do czynności seksualnych. „Oskarżenie jest oparte na wyjaśnieniach dziewczyny. Można powiedzieć, że wyciśnięto z niej pewną frazę. Nie ma żadnych dowodów na to, co oni próbują mu zarzucić, ponieważ to wyjaśnienie nie może być dowodem, tam nawet nie ma protokołu przesłuchania”- mówił wówczas adwokat Wiktor Anufrijew. Sprawa wróciła do ponownego rozpatrzenia. Pod koniec czerwca 2018 Dmitrijew został aresztowany i od tamtej pory przebywał za kratkami.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

Według PAP Dmitrijew zajmuje się badaniem zbrodni stalinowskich w Karelii. W 1997 roku odnalazł miejsce, gdzie w latach 30. przeprowadzano masowe pochówki ofiar egzekucji z lat 30. Dzięki jego pracy ustalono nazwiska tysięcy ofiar represji. W 2015 roku historyk otrzymał polski Złoty Krzyż Zasługi. Stowarzyszenie Memoriał uważa, że oskarżenia wobec Dmitrijewa mogą mieć związek z jego działalnością jako historyka.

Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply