Prokuratura Generalna Rosji poinformowała w czwartek, że Rosja złożyła skargę międzypaństwową przeciwko Ukrainie do Europejskiego Trybunału Praw Człowieka
Jak podaje TASS, skarga ma na celu zwrócenie uwagi ETPCz i całej społeczności światowej na “rażące i systematyczne łamanie praw człowieka przez ukraińskie władze, odnotowanie licznych faktów czynów przestępczych na płaszczyźnie prawa międzynarodowego, zmuszenie władz ukraińskich do zaprzestania ich popełniania, przeprowadzenia właściwego śledztwa i natychmiastowego postawienia sprawców przed wymiarem sprawiedliwości, przywrócenia pokoju i zgody na terytorium Ukrainy”.
Rosyjski pozew dotyczy wydarzeń, które nastąpiły na Ukrainie po rewolucji na Majdanie w lutym 2014 roku. Rosja zarzuciła Ukrainie prowadzenie ostrzału Donbasu prowadzącego do strat wśród ludności cywilnej i przymusowe przemieszczanie uchodźców z tego regionu. Z dokumentu wynika też, że Moskwa obarczyła Kijów odpowiedzialnością za zestrzelenie Boeinga-777 malezyjskich linii lotniczych podczas lotu MH17 w lipcu 2014 roku.
Rosja oczekuje też uznania ukraińskich służb specjalnych za winnych “uprowadzania obywateli Ukrainy i Rosji w Donbasie”, co ma być złamaniem zakazu tortur. Wskazano też na ataki na opozycyjnych dziennikarzy na Ukrainie i brak skutecznego ścigania tych przestępstw. Podobny zarzut wysunięto w sprawie ataków ukraińskich nacjonalistów na rosyjskie instytucje dyplomatyczne na Ukrainie.
W dokumencie znalazł się też wniosek, by ETPCz uznał niewyjaśnienie przez Ukrainę masakr na kijowskim Majdanie i w Domu Związków Zawodowych w Odessie w 2014 roku za naruszenie norm Europejskiej Konwencji o Ochronie Praw Człowieka. Ukrainie wytknięto w dokumencie także działalność portalu Myrotworec.
Ponadto rosyjska Prokuratura Generalna oczekuje uznania blokady dostaw wody pitnej na Krym, sankcji wobec rosyjskich firm na Ukrainie, a także restrykcji wobec języka rosyjskiego w tym kraju za naruszenie Europejskiej Konwencji.
Władze w Kijowie oświadczyły już, że rosyjski wniosek “nie ma szans” w ETPCz i służy jedynie celom “propagandowym”.
CZYTAJ TAKŻE: Były azowiec i ukraiński deputowany: To nas będzie sądził Trybunał w Hadze
Kresy.pl / tass.ru
Patrząc na skalę poparcia dla Moskiewskich interesów w Berlinie orzeczenia “trybunału” mogą być korzystne dla Rosji. To może być wstęp do akcji zbrojnej przeciwko Ukrainie.