28 czołgów Abrams M1A2 SEPv3 dla Wojska Polskiego dotarło do portu w Gdyni. Docelowo Polska ma posiadać 250 takich Abramsów – poinformował szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz.

Najnowsza wersja amerykańskich czołgów M1A2 Abrams w wersji Sep v.3 dotarła do Polski. W gdyńskim porcie wyładowano 28 czołgów. Czołgi po przejściu przeglądu trafią do jednej z jednostek Wojska Polskiego.

Minister Obrony Narodowej powiedział, że Polska zakupi łącznie 250 takich maszyn. 

Polska zamówiła 250 czołgów tej wersji wraz ze sprzętem towarzyszącym (26 wozów zabezpieczenia technicznego M88A2 Hercules, 17 mostów towarzyszących M1074 Joint Assault Bridge, pakiety szkoleniowe i logistyczne oraz zapas amunicji) 5 kwietnia 2022 r. za 4,75 mld USD z terminem dostaw na lata 2025-2026. Pierwotnie mówiło się, że zamówienie może zostać dostarczone jeszcze pod koniec 2024 r., lecz ostatecznie zrealizowano je 18 stycznia tego roku.

W modelu Sep v. 3 Abrams ulepszono m.in. opancerzenie, możliwości systemu kierowania ogniem czy przeżywalność załogi. Czołg ten waży ponad 60 ton i będzie najcięższym czołgiem będącym na wyposażeniu Wojska Polskiego.Polska użytkuje także 116 sztuk Abrams M1A1, które zakupiono 2023 r. z zasobów armii amerykańskiej za 1,4 mld USD. W przeciwieństwie do dzisiejszej dostawy, był to używany sprzęt, który przeszedł jednak pełny remont przed wejściem na służbę w WP. Ostatnie czołgi przywieziono do Polski pod koniec czerwca 2024 r.

Polska była jednym z pierwszych europejskich użytkowników amerykańskich Abramsów. Oprócz naszego kraju czołgi znajdują się na wyposażeniu Arabii Saudyjskiej, Egiptu, Iraku, Kuwejtu i Maroka, Australii i na Tajwanu. USA przekazały też 31 tych czołgów Ukrainie, ale w wersji M1A1

Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply