Niespodziewana wymiana ministra obrony na Litwie

Minister obrony Litwy Arvydas Anušauskas ustąpił ze stanowiska. Opozycja uważa, że powinien pozostać przy swojej funkcji a zamiana na tym fotelu w dobie kryzysu bezpieczeństwa to nie najlepszy pomysł.

Premier Litwy Ingrida Šimonytė potwierdziła w piątek, że minister obrony Arvydas Anušauskas ustąpi ze stanowiska. Anušauskas przekazał premier swoją rezygnację w piątek wieczorem. Zdaniem Šimonytė dymisja nie ma związku z „jakąkolwiek nagłą zmianą stanu bezpieczeństwa narodowego Litwy ani negatywnymi wiadomościami na temat działalności Ministerstwa Obrony Narodowej”. W sobotę minister w stanie dymisji spotkał się z prezydentem państwa Gitanasem Nausėdą, podał litewski nadawca publiczny LRT.

Wśród powodów dymisji LRT wymienia nieporozumienia z premier, która oczekiwała “więcej i szybszych” działań na rzecz bezpieczeństwa kraju. Šimonytė potiwerdziła w poniedziałek, że najpoważniejszym kandydatem do zajęcia stanowiska opróżnianego przez Anušauskasa jest dotychczasowy przewodniczący parlamentarnej Komisji Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony. To Laurynas Kasčiūnas, ważny i ambitny polityk głównej rządzącej partii Związku Ojczyzny-Litewskich Chrześcijańskich Demokratów (TS-LKD), z którą związana jest sama premier.

Według LRT Anušauskasowi zaproponowano z kolei przejęcie roli w Komisji. „Byłoby to logiczne, a takie rzeczy zdarzały się w litewskiej polityce, kiedy parlamentarzyści pracujący w rządzie wracali do Sejmu i zamieniali się stanowiskami” – powiedziała dziennikarzom premier po spotkaniu z prezydentem Gitansem Nausėdą. Jak oceniła – „Przewodniczący Komisji [Kasčiūnas] jest jednym z najbardziej naturalnych kandydatów na miejsce ministra, tak jak minister jest jednym z najbardziej naturalnych kandydatów na przewodniczącego komisji”.

W poniedziałek na posiedzeniu rządu zaproponowano cztery możliwe źródła zwiększenia finansowania obronności do 3 proc. PKB. Zostaną one teraz szczegółowo rozpatrzone przez przedstawicielom pracodawców i związków zawodowych.

Według premier Šimonytė możliwymi źródłami finansowania mogłaby być rewizja zwolnień z podatku dochodowego od osób fizycznych, wprowadzenie stawek progresywnych, podniesienie podatku od towarów i usług (VAT), podatku od zysków. Jeden z pomysło to „podzielenie się ciężarami z samorządami”, czyli przekierowanie części dochodów podatkowych, jaką rząd centralny dzieli z władzami lokalnymi.

Bez względu na to, jakkolwiek spojrzy się na priorytety i spróbuje się je przesunąć, bardzo trudno zaprzeczyć faktowi, że mamy długoterminowe zapotrzebowanie na 0,5 punktu procentowego dodatkowego finansowania [obrony narodowej] na co najmniej dekadę, [do poziomu] 3 lub 3,4 proc. PKB” – podsumowała litewska premier.

Czytaj także: Litwa zwiększy liczebność sił zbrojnych

lrt.lt/kresy.pl