Gruzja gotowa do mediowania między skonfliktowanymi sąsiadami

Ministerstwo Spraw Zagranicznych Gruzji zadeklarowało, że gotowe jest mediować między Armenią i Azerbejdżanem.

Gotowość taką wyraził szef gruzińskiej dyplomacji Ilia Darcziaszwili. “Gruzja zawsze była gotowa zaoferować naszym południowym sąsiadom [swój] kraj jako miejsce, w którym mogliby otworzyć dialog w kierunku umocnienia pokoju. W tym duchu propozycja naszego kraju jest nadal aktualna. Jeśli zajdzie potrzeba zaangażowania naszego kraju w proces jako pośrednika, zawsze jesteśmy gotowi” – powiedział we wtorek dziennikarzom gruziński minister, którego zacytował portal News.am.

Darcziaszwili zaznaczył przy tym, że Gruzja nie stawia żadnych warunków dla swojej mediacji między skonfliktowanymi sąsiadami, a jej jedynym celem jest osiągnięcie pokoju w regionie Kaukazu.

Głos w sprawie napięcia między Baku i Erywaniem zabrał także prezydent Rosji Władimir Putin, który spotkał się w Moskwie z nowymi ambasadorami innych państw, którzy wręczyli mu listy uwierzytelniające. Był wśród nich także dyplomata Armenii Bagarszak Arutiunian.

“Zaznaczę, że organizacja podejmuje działania w związku z pogorszeniem sytuacji na pograniczu ormiańsko-azerbejdżańskim” – Putin mówił o Organizacji Układu o Bezpieczeństwie Zbiorowym (ODKB), do której należą Rosja i Armenia. “Do strefy konfrontacji wysłano specjalną misję kierowaną przez sekretarza generalnego ODKB. Została poinstruowana, w oparciu o wyniki badania stanu rzeczy, by przygotowała propozycje dla Rady Bezpieczeństwa Zbiorowego” – słowa rosyjskiego prezydenta przytoczył portal News.am.

Według Władimira Putina wszelkie sytuacje konfliktowe między państwami bliskimi Rosji budzą poważne zaniepokojenie. „Wzywamy wszystkich do zachowania powściągliwości, ścisłego przestrzegania reżimu zawieszenia broni i ścisłego przestrzegania trójstronnych oświadczeń przywódców Rosji, Azerbejdżanu i Armenii” – powiedział Putin, odnosząc się do porozumień jakie zakończyły drugą wojnę w Górskim Karabachu z 2020 r.

Zaznaczył, że konieczne jest wyjście z tego, że kluczem do rozwiązania jest profesjonalna, wspólna praca w ramach dwustronnej komisji ds. delimitacji granicy armeńsko-azerbejdżańskiej przy pomocy konsultacyjnej Rosji.

Tydzień temu siły Azerbejdżanu rozpoczęły zmasowany ostrzał pogranicza Armenii, o czym napisaliśmy na naszym portalu. W środę siły zbrojne Azerbejdżanu dokonały kolejnych ataków na terytorium Armenii po czym wprowadzono przerwanie ognia. Choć Armenia jest członkiem ODKB, a Azerbejdżan nie, organizacja nie podjęła praktycznych działań na rzecz wsparcie swojego członka.

news.am/kresy.pl