Kanclerz Niemiec Angela Merkel sprzeciwiła się izraelskim planom aneksji części Zachodniego Brzegu Jordanu. – podaje agencja dpa.
Szefowa niemieckiego rządu spotkała się we wtorek w Berlinie z królem Jordanii Abdullahem II. W trakcie spotkania wyraziła swoją dezaprobatę wobec przedwyborczych obietnic premiera Izraela Binjamina Netanjahu, że w razie zwycięstwa w dzisiejszych wyborach do Knesetu dokona aneksji części ziem palestyńskich. Merkel powiedziała, że Niemcy opowiadają się za międzynarodowym traktatem pokojowym kończącym konflikt pomiędzy Izraelczykami a Palestyńczykami zakładającym współistnienie dwóch państw.
“A aneksje są zawsze szkodliwe dla takiego porozumienia pokojowego” – dodawała Merkel mówiąc, że Niemcy “nie zgadzają się” z oświadczeniami Netanjahu.
Król Jordanii stwierdził w Berlinie, że jest “skrajnie zaniepokojony” izraelskimi planami aneksji. Monarcha oznajmił, że takie działania bezpośrednio wpłynęłyby na stosunki Izraela z Jordanią i Egiptem – jedynymi sąsiadami Izraela, z którymi ma on podpisane traktaty pokojowe.
Jak pisaliśmy, obietnice Netanjahu dotyczące aneksji palestyńskich ziem mają związek z odbywającymi się dzisiaj przyspieszonymi wyborami do Knesetu. O aneksji terenów Zachodniego Brzegu premier Izraela mówił już 1. września br. a także przed poprzednimi wyborami, które odbyły się w kwietniu br. Ostatnio – tydzień temu – Netanjahu obiecywał aneksję Doliny Jordanu. Rozciąga się ona od miasta Bet Szean do Morza Martwego i stanowi około 30 proc. Zachodniego Brzegu.
CZYTAJ TAKŻE: Netanjahu: Rozmawiamy z Amerykanami o możliwej aneksji osiedli na Zachodnim Brzegu Jordanu
Kresy.pl / dpa
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!