„Głównym problemem izraelskiego społeczeństwa jest […] poważny rozłam między Izraelczykami” – powiedział były szef Sądu Najwyższego Izraela Aharon Bara, ostrzegając, że kraj zmierza w kierunku wojny domowej.
Aharon Barak powiedział to w kontekście do środowych protestów przeciwko premierowi Binjaminowi Netanjahu, który zerwał rozejm w Strefie Gazy – poinformował The Times of Israel 20 marca.
Demonstrację zorganizowała szeroka koalicja grup przeciwników premiera, które wezwały do protestu przeciwko jego decyzji o odsunięciu Ronena Bara, szefa agencji bezpieczeństwa Szin Bet. Drugim zwolnionym urzędnikiem jest prokurator generalny Gali Baharav-Miara.
W ocenie prawnika, izraelskie społeczeństwo staje się coraz bardziej podzielone na zwolenników i przeciwników premiera. Winą za tę sytuację obarcza on samego Netanjahu i jego „destrukcyjną politykę”.
Barak zwrócił się bezpośrednio do Netanjahu, aby ten wstrzymał proces odwołania obydwu urzędników. Wezwał również premiera do zmiany jego polityki, aby izraelskie społeczeństwo nie polaryzowało się jeszcze bardziej. – „Jesteśmy na zboczu. Jeżeli nadal będziemy iść w dół, izraelska demokracja dojdzie do punktu, z którego nie będzie już odwrotu” – ostrzegł Barak. – „Przekroczyliśmy wiele granic. Teraz jest nowa granica: zrobić wszystko, co możliwe, by uniknąć wojny domowej” – dodał.
W innym wywiadzie dla Channel 12, zapytany, dlaczego uważa, że Izrael jest bliski konfliktu wewnętrznego, Barak powiedział, że „ponieważ rozłam wśród ludzi jest ogromny i nie podejmuje się żadnych wysiłków, aby go załagodzić. Wszyscy próbują pogorszyć sytuację.
🚨🚨״We are very close to civil war.”
A chilling warning from former Chief Justice Aharon Barak. „Israel has already crossed several red lines– firing the Attorney General, ignoring court rulings, and undermining democracy. Now, firing the head of Shin Bet without cause could… pic.twitter.com/oImYCm0b6T— UnXeptable (@UnxeptableD) March 20, 2025
Barak powiedział także w wywiadzie dla Channel 12, że gdyby dziś zasiadał w sądzie, uchyliłby decyzję rządu o zwolnieniu szefa Shin Bet Ronena Bara.
Barak pełnił funkcję sędziego Sądu Najwyższego od 1978 do 1995 roku. Następnie został wybrany na prezesa sądu. W 2006 roku przeszedł na emeryturę.
Mimo że Barak był głośnym krytykiem Netanjahu i jego polityki, premier wybrał go, aby reprezentował Izrael jako sędziego ad hoc w Międzynarodowym Trybunale Sprawiedliwości w sprawie ludobójstwa, którą przeciwko Izraelowi wniosła Republika Południowej Afryki w trakcie wojny w Strefie Gazy. Barak wycofał się z sądu w czerwcu zeszłego roku z przyczyn osobistych.
2 marca Izrael wstrzymał wjazd wszelkiej pomocy humanitarnej do Strefy Gazy po zakończeniu terminu pierwszej fazy rozejmu. Prowadził też w eksklawie działania zbrojne niskiej intensywności prowadzące do śmierci cywilów. W nocy z poniedziałku na wtorek siły izraelskie zerwały rozejm w Strefie Gazy. Rozpoczęły masowe bombardowania i ostrzały. W środę Izraelczycy przystąpili do operacji lądowej.
Kresy.pl/The Times of Israel
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!