Redaktor naczelnej “Narodnej Woli” Josif Siariedzicz wystąpił z listem otwartym, w którym zaoferował się jako pośrednik między władzami Białorusi a opozycją.

Siariedzicz wysunął propozycję zorganizowania ogólnonarodowego okrągłego stołu w liście otwartym jaki skierował do wszystkich uczestników “Wielkiej rozmowy”, czyli dorocznej konferencji prasowej Aleksandra Łukaszenki, jaka w tym roku odbyła się 9 sierpnia. Data nie była przypadkowa, bowiem tego dnia przypadała rocznica wyborów prezydenckich, które uruchomiły falę kilkumiesięcznych, masowych protestów społecznych na ulicach białoruskich miast, zdecydowanie stłumionych przez władze.

Redaktor naczelny “Narodnej Woli” twierdzi w swoim piśmie, że już kiedyś proponował Łukaszence organizację “okrągłego stołu”. Wówczas białoruski przywódca miał odpowiedzieć, prosząc Siariedzicza, by określił on „koncepcję szukania rozwiązań kontrowersyjnych kwestii w oparciu o kompromis i pragmatyczny konstruktywizm, w oparciu o priorytet interesów narodowych”. Siariedzicz miał wówczas określić taką koncepcję, ale zostało bez dalszej odpowiedzi ze strony przywódcy.

“Proponuję, Aleksandrze Grigoriewiczu, powrócić do tej, jak sądzę, niezwykle ważnej kwestii” – napisał Siariedzicz. – “Tylko dziś pojawiają się zupełnie nowe warunki. Moim zdaniem nie można usiąść ani przy okrągłym, ani przy kwadratowym stole, podczas gdy w więzieniach przebywają setki przeciwników władzy. Nie mam na myśli tych, którzy być może z jakiegoś powodu wkroczyli na drogę terrorystyczną. Za drutem kolczastym gnije wielu ludzi, którzy swoją aktywność obywatelską pokazali w pokojowych formach, broniąc rządów prawa i sprawiedliwości.”

Zorganizowanie “okrągłego stołu” będzie według Siaredzicza oznaczać – “odrzucenie radykalnej metodologii zachowań politycznych przez wszystkie podmioty procesu negocjacyjnego, dążenie do zbliżenia stanowisk opartych na podstawowych wartościach: ochronie suwerenności i niepodległości kraju, zachowaniu tożsamości narodowej, stabilności społeczno-politycznej.”

Redaktor naczelny “Narodnej Woli” zaoferował swoją osobę, jako osobę organizatora tak rozumianego “okrągłego stołu”. Jak napisał – “Mam za sobą wspaniałe życiowe doświadczenie, znam prawie wszystkie najważniejsze osoby zaangażowane zarówno po jednej, jak i po drugiej stronie barykady. I jestem gotów dołożyć wszelkich starań, aby ich dialog stał się realny w najbliższej przyszłości. Moim credo jest spokój w kraju, trzeba jak najszybciej wygasić kryzys polityczny, przywrócić dawny prestiż Białorusi na arenie międzynarodowej. I tutaj na pierwszy plan wychodzi potrzeba przeprowadzenia nowych wyborów prezydenckich zgodnie z demokratycznymi procedurami ”.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

71-letni Siariedzicz w latach 1990-1996 był deputowanym Rady Najwyższej Białorusi. W latach 1990-1995 był redaktorem naczelnym jej organu prasowej “Narodnej Gaziety”. Zwolniony z tej funkcji przez Łukaszenkę, został redaktorem naczelnym gazety “Narodnaja Wolia”.

Przez lata gazeta ta funkcjonowała w oficjalnym obiegu mimo, że udzielała trybuny opozycyjnym politykom. Z państwowej sieci dystrybucji prasy została wykluczona w latach 2005-2008. Także dziś jest największą niepaństwową gazetą w oficjalnej sprzedaży. Wychodzi dwa razy w tygodniu.

naviny.online/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply