Przewodniczący Izby Reprezentantów Stanów Zjednoczonych Kevin McCarthy spotkał się w środę z prezydent władz na Tajwanie Tsai Ing-wen. Nie był jedynym amerykańskim politykiem, który ją podejmował.

McCarthy spotkał się z Tsai Ing-wen w swoim rodzinnym stanie – Kaliforni. Spotkanie odbyło się w Bibliotece Prezydenckiej Ronalda Reagana w Simi Valley, około 55 kilometrów od Los Angeles. Spotkanie za zamkniętymi drzwiami czyni McCarthy’ego najwyższym rangą urzędnikiem USA, który przyjął prezydenta władz na Tajwanie na amerykańskiej od czasu, gdy Stany Zjednoczone przestały je uznawać za władze Chin, nawiązując relacje z Chińską Republiką Ludową, przypomniała Al Jazeera.

Zgodnie z oświadczeniem biura McCarthy’ego na spotkaniu była również obecna grupa polityków z dwóch establiszmentowych amerykańskich partii.

Przywódca demokratycznej opozycji w Izbie Reprezentantów Hakeem Jeffries ujawnił, że on i Tsai spotkali się, gdy była w Nowym Jorku w piątek. Jak powiedział – „Odbyliśmy bardzo produktywną rozmowę na temat wzajemnego bezpieczeństwa i interesów gospodarczych między Ameryką a Tajwanem”. Jak dodał – „Rozmawialiśmy również o naszym wspólnym zaangażowaniu na rzecz demokracji i wolności”.

Tego samego dnia Tsai spotkała się z dwupartyjną grupą senatorów. Wśród nich byli Joni Ernst – republikanin ze stanu Iowa, Mark Kelly – demokrata z Arizony i Dan Sullivan z Partii Republikańskiej z Alaski, podał “The Washington Post”. Przed biblioteką manifestowali z kolei zwolennicy władz na Tajwanie, jak również ich przeciwnicy, popierający Chińską Republikę Ludową.Biały Dom wyraził zadowolenie ze spotkania senatorów z Tsai

Spotkanie to miało miejsce jeszcze przed podróżą podróżą Tsai do Ameryki Środkowej, która zdecydowała się na spotkanie z przedstawicielami władz Belize i Gwatemali, dwóch z 13 ostatnich państw świata, które wciąż uznają władze na Tajwanie za legalne władze Chin, jednak gdzie niedawno z ich uznania wycofał się Salwador. Do Kaliforni Tsai przyleciała już w drodze powrotnej.

McCarthy znany jest ze swojego niechętnego stosunku do ChRL. W grudniu był współatorem artykułu redakcyjnego jaki ukazał się na portalu Fox News, w którym napisano, że „największym zagrożeniem dla Stanów Zjednoczonych jest Komunistyczna Partia Chin”. Był zdecydowanym orędownikiem „pomocy Tajwanowi w samoobronie” przed „agresją” Chin, proponując nawet wizytę na Tajwanie po tym, jak został wybrany na przewodniczącego Izby Reprezentantów. 

Jednak w środę sekretarz stanu USA Antony Blinken próbował już ukazać spotkanie Tsai, jako normalną podróż tranzytową, zauważając, że w ostatnich latach zrobiła sześć podobnych międzylądowań. „Pekin nie powinien wykorzystywać tranzytu jako pretekstu do podejmowania jakichkolwiek działań w celu zwiększenia napięć, dalszego naciskania na zmianę status quo” – powiedział szef amerykańskiej dyplomacji.

McCarthy został przewodniczącym Izby Reprezentantów po listopadowych wyborach, w wyniku których republikanie uzyskali w niej większość. Na stanowisku zastąpił weterankę amerykańskiej polityki z ramienia Partii Demokratycznej Nancy Pelosi. Co dotyczy kwestii Tajwanu republikanin idzie jednak wyraźnie w jej ślady, o czym poinformowała Al Jazeera.

W lipcu ówczesna przewodnicząca Izby Reprezentantów wylądowała wraz z amerykańską delegacją na Tajwanie, pomimo wcześniejszych ostrzeżeń ze strony Chin. Pelosi była najwyższym rangą amerykańskim dygnitarzem, który odwiedził Tajwan w ciągu ostatnich 25 lat. Ambasador Chin przy ONZ Zhang Jun potępił wizytę jako „niebezpieczną i prowokacyjną”. Chińskie MSZ wezwało ambasadora USA Nicholasa Burnsa w celu przekazania mu „surowego” protestu przeciwko wizycie przewodniczącej Izby Reprezentantów USA na Tajwanie. Jednocześnie chińska armia została postawiona w stan najwyższej gotowości i rozpoczęła wokół Tajwanu manewry wojskowe z użyciem ostrej amunicji. Na samą Pelosi Chiny nałożyły sankcje.

W sierpniu na Tajwan przybyła kolejna delegacja Kongresu USA: szef senackiej Podkomisji ds. Azji Wschodniej, Pacyfiku i Międzynarodowej Polityki Cyberbezpieczeństwa Edward John Markey, a także członkowie Izby Reprezentantów – John Raymond Garamendi, Alan Lowenthal, Don Beyer oraz Aumua Amata Coleman Radewagen.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

Uznawana przez niewielką grupę państw Republika Chińska na Tajwanie jest dziedzictwem chińskiej wojny domowej. Gdy nacjonalistyczny przywódca Chin Czang Kaj-szek przegrał walkę z komunistami Mao Zedonga, którzy 1 października 1949 proklamowali powstanie Chińskiej Republiki Ludowej, w grudniu tegoż roku roku resztki sił nacjonalistycznych ewakuowały się na Tajwan. Tam, korzystając z osłony USA, funkcjonowały one dalej jako Republika Chińska, początkowo ciesząca się międzynarodowym uznaniem.

W 1971 ChRL zajęła jej miejsce w Organizacji Narodów Zjednoczonych. Od tego czasu większość państw świata uznaje ją za jedyne państwo chińskie. Nawet wspierające tajwańskie struktury Stany Zjednoczone uznają formalną jedność państwowości chińskiej.

aljazeera.com/washingtonpost.com/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply