W piątek prawie wszystkie państwa afrykańskie zaczęły funkcjonować w warunkach ogólnokontynentalnej strefy wolnego handlu.

Umowa o afrykańskiej strefie wolnego handlu zaczęły obowiązywać w piątek. Ze względu na pandemię koronawirusa jej wejście w życie opóźniło się o kilka miesięcy, jak podkreśliła telewizja Al Jazeera. Pierwotnie miała wejść w życie 1 lipca zeszłego roku.

W Afrykańskie Kontynentalne Porozumienie o Wolnym Handlu (AfCFTA) zaangażowanych jest 54 spośród 55 afrykańskich państw (poza strefą pozostaje Erytrea). Obejmie więc ona państwa o łącznej liczbie ludności 1,3 mld i łącznym PKB w wysokości 3,4 biliona dolarów. Będzie największą regionalną strefą wolnego handlu na świecie.

“Pojawia się nowa Afryka z poczuciem determinacji i celu oraz aspiracją do usamodzielnienia się” – skomentował prezydent Ghany Nana Akufo-Addo w czasie noworocznej ceremonii inauguracji strefy wolnego handlu.

“COVID-19 pokazał, że Afryka jest zbyt uzależniona od eksportu podstawowych dóbr, zbyt uzależniona od globalnych łańcuchów produkcji” – ocenił Wamkele Mene, sekretarz generalny AfCFTA – “Kiedy globalne łańcuchy dostaw są zakłócone to wiemy, że Afryka cierpi”.

Komentatorzy zwracają jednak uwagę, że wdrożenie wszystkich państw do działaniach w warunkach strefy wolnego handlu będzie jeszcze trwało. Jak dotychczas 34 na 54 państw-sygnatariuszy dokonało ratyfikacji umowy.

Czytaj także: Ponad pół setki zabitych w atakach terrorystycznych w Nigrze

aljazeera.com/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply