We Francji wciąż trwają protesty rolników, którzy sprzeciwiają się polityce klimatycznej UE. W niektórych punktach protestujący zasypali autostrady ziemią. We wtorek rolnicy chcą zablokować dostęp do kluczowego rynku handlowego w Rungis.

W ostatnich tygodniach w całej Francji, będącej głównym producentem rolnym w Unii Europejskiej, doszło do protestów rolników sfrustrownych z powodu zmniejszających się dochodów, biurokracji i polityki ochrony środowiska, ich zdaniem podważającej ich zdolność do konkurowania z farmerami z innych państw. W poniedziałek zablokowali główne autostrady wokół Paryża (A13 na zachód od stolicy, A4 na wschodzie i A6), co jest eskalacją ich konfliktu z liberalnym obozem rządzącym Francją.

We wtorek w mediach społecznościowych pojawiły się materiały pokazujące, że w niektórych punktach protestujący zasypali autostrady ziemią.

Przeczytaj: Protesty we Francji, rolnicy wzniecili pożary [+VIDEO]

We wtorek rolnicy chcą zablokować dostęp do kluczowego rynku handlowego w Rungis.

W ciągu minionej doby francuscy rolnicy ustawili blokady drogowe w 25 punktach – relacjonuje portal France 24. Medium podkreśla, że na francuskie drogi wyjechały setki rolniczych ciągników. Na niektórych pojazdach umieszczono plakaty z napisami: “Bez rolników nie ma żywności” oraz “Koniec nas oznaczałby dla Was głód”.

Protestujący starają się też blokować supermarkety.

W poniedziałek wieczorem przed platformą logistyczną Lidla w Beaucaire (Gard) podpalono ogień w celu jej zablokowania. Akcję przeprowadziło około dziesięciu mężczyzn, którzy przybyli traktorami z Nîmes.

Protestujący planują utrzymanie blokad przez co najmniej cztery dni.

Francja to nie jedyny kraj UE, w którym w ostatnim czasie protestują rolnicy. Podobne protesty odbywały się także w Belgii, Niemczech, Polsce i Rumunii.

france24.com / farmer.pl / euronews.com / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply