Minister rodziny, pracy i polityki społecznej Elżbieta Rafalska zapewniła, że program 500+ obejmie każde drugie i kolejne dziecko bez zastosowania jakiegokolwiek kryterium dochodowego. Z programu będą mogły skorzystać także rodziny mieszkające za granicą, o ile nie pobierają tam świadczeń społecznych.

500 zł, świadczenie wychowawcze, będzie przysługiwało na każde drugie i kolejne dziecko bez zastosowania jakiegokolwiek kryterium […] dla rodzin zamieszkujących w Polsce. Jeżeli za granicą, to działa tzw. system koordynacji zabezpieczenia społecznego – jeżeli pobieramy gdzieś, np. w Wielkiej Brytanii, świadczenie społeczne, to w Polsce już nie możemy, ale jeżeli nie pobieramy za granicą, możemy pobierać to świadczenie w Polsce– powiedziała w RMF FM minister Rafalska.

W przypadku pierwszego dziecka możemy otrzymać to świadczenie, jeżeli będzie spełnione kryterium dochodowe, które od samego początku jest takie samo i jest szacunkowo wysokim kryterium, i wynosi 800 złotych lub 1200 złotych, jeżeli dziecko jest niepełnosprawne. Podkreślam, to jest wysokie kryterium, ponieważ kryteria dochodowe w świadczeniach pomocy społecznej wynoszą 514 złotych– powiedziała Rafalska.

Rozważenie wprowadzenia pułapu dochodowego przy ubieganiu się o świadczenie proponowało Ministerstwo Finansów. Resort zaznaczył przy tym, że środki na program 500+ w formule zaproponowanej przez MRPiPS, czyli przy kryterium dochodowym tylko w przypadku pierwszego dziecka, są zabezpieczone w projekcie ustawy budżetowej na 2016 r.

naszdziennik.pl

2 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. ka9q
    ka9q :

    Finansowanie dzieci za granicą może skutkować tym samym co emerytury z ZUS dla mieszkających w Izraelu. To bardzo zły pomysł.,podobnie jak brak kryterium dochodowego. Te założenia stawiają podstawowe pytanie: dla kogo jest program 500+ dla Polaków mieszkających w Polsce – co powinno być i jest naturalne czy dla kogoś za granicą i nie ma szansy by pracował dla polskiego PKB ?

  2. hoobi
    hoobi :

    500 zl/dziecko jest ok dochody to jest dyskusyjna sprawa. ALE co powinno być nadrzędne, w jakiś sposób załączyć że będzie to dawane tylko polakom. Może np. że tylko dzieciom urodzonym w Polsce w rodzinach Polskich które mogą udowodnić (księgi kościelne, dokumenty państwowe) że od 3-4 pokoleń ich przodkowie żyją w Polsce. W takiej sytuacji nie musi być kryterium dochodowego bo bogatym nie będzie się chciało za papierami latać, biedni ale leniwi też nie dostaną a dostaną Ci co potrzebują i prawdziwi Polacy. W sytuacji że jeden małżonek jest z zagranicy, drugi musi spełniać kryterium. Bo jak zaczniecie rozdawać po 500 stów dla wszystkich to Polska za chwilę będzie ukraiństka a niedługo później muzułmańska, oczywiście wszyscy formalnie to Polacy (sam znam ukraińców z kartą Polaka bo kiedyś dziadek był Polakiem, a sami się nie przyznają i po polsku kiepko mówi).