Grupa hakerska wykradła dane irańskiej firmy, dotyczące produkcji irańskich dronów Shahed-136 w Rosji. Wynika z nich, że Rosja kupowała irańskie bezzałogowce taniej, niż wcześniej sądzono i że transakcje, przynajmniej częściowo, zrealizowano w złocie.
Na początku tego tygodnia pojawiły się doniesienia, że członkowie grupy hakerskiej Prana Network zhackowali serwery poczty elektronicznej irańskiej firmy Sahara Thunder, powiązanej z Korpusem Strażników Rewolucji Islamskiej. Była ona wcześniej podejrzewana o umożliwianie transferu broni z Iranu do Rosji. Część dokumentów i ogólne informacje zamieszczono w sieci.
Według tych informacji, na serwerach znajdowały się dane dotyczące najpewniej między innymi produkcji tzw. dronów-samobójców Shahed-136 dla Rosji. Miałyby one być produkowane już na terenie Federacji Rosyjskiej, w specjalnej strefie ekonomicznej Alabuga, niedaleko miasta Jełabuga w Tatarstanie. Przechwycono także dane dotyczące całego procesu negocjacyjnego, w tym także rozmiary produkcji i koszty bezzałogowców.
W samych dokumentach nie podano otwarcie, jaki typ drona jest produkowany. Stosowano na jego określenie nazwy motorówki typu „Delfin 632”. Według danych z 2022 roku planowano wyprodukować 6 tys. irańskich dronów w ciągu 2,5 roku.
Początkowo Iran deklarował, że cena podstawowa jednego drona wyniesie 23 mln rubli , czyli około 375 tys. dolarów. W trakcie negocjacji strony uzgodniły cenę 12 mln rubli za drona przy zamówieniu 6000 sztuk (193 tys. dolarów) i 18 mln rubli (290 tys. dolarów) przy zamówieniu 2000 sztuk. Tym samym, łączny koszt produkcji 6 tys. bezzałogowców opiewa na 108,5 mld rubli, czyli około 1,75 mld dolarów, włącznie z transferem technologii, a także odpowiedniego sprzętu i oprogramowania.
Jednak w 2023 roku, gdy produkcja już została zlokalizowana i ruszała, przy minimalnych dostawach komponentów z Iranu, koszt jednego drona Shahed-136 przewidywano na 4,4 mln rubli (niecałe 50 tys. dolarów). Były to jednak dane prognozowane.
Według informacji uzyskanych przez hakerów, Rosja przynajmniej częściowo zrealizowała płatność i związane z inwestycją operacje finansowe w złocie. Jak podano, w lutym 2023 roku podmiot z Ałabugi przekazał nieco ponad 2 mln gramów złota w sztabach irańskiej firmie-pośrednikowi Sahara Thunder. Prawdopodobnie była to opłata za usługi i towary.
Dane wykradzione i udostępnione przez hakerów potwierdzałyby, że Rosja montuje w zakładach w Tatarstanie drony irańskiego typu Shahed-136, znane w Rosji pod nazwą „Gierań-2”.
Z raportów wywiadu krajów zachodnich wynika, że Kreml zwiększa produkcję tych dronów, planując usprawnienie lokalizacji poprzez utworzenie w przyszłości dodatkowych zakładów produkcyjnych dla ich komponentów.
Przypomnijmy, że w listopadzie 2023 r. agencja Reutera podała, że zdjęcia satelitarne pokazują postępy w budowie w Rosji fabryki, która ma produkować masowo zaprojektowane przez Iran drony kamikadze Shahed-136. Zlokalizowana jest 800 km na wschód od Moskwy, w regionie Tatarstanu.
Rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego USA, John Kirby informował w czerwcu ub. roku, że według USA, fabryka dronów szturmowych, którą Rosja buduje z pomocą Iranu, może być w pełni operacyjna na początku przyszłego roku. USA informowały też, że Iran wysyłał materiały, których Rosja używała do budowy własnej fabryki dronów.
mil.in.ua / rbc.ua / Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!