Straż Graniczna i ABW zatrzymały w czwartek czterech obywateli Tadżykistanu podejrzanych o rekrutowanie dżihadystów w Polsce.
Do zatrzymania doszło w czwartek 7 maja – poinformował rzecznik prasowy Ministra Koordynatora Służb Specjalnych Stanisław Żaryn. Tadżykowie mieli radykalizować i werbować konwertytów na islam do przeprowadzania zamachów terrorystycznych.
CZYTAJ TAKŻE: Globalna ofensywa ISIS. Terroryści wykorzystują chaos spowodowany pandemią koronawirusa
Cudzoziemcy zostali osadzeni w strzeżonym ośrodku Straży Granicznej w celu wydalenia i wpisania ich do wykazu osób niepożądanych na terytorium RP i strefy Schengen – poinformował Żaryn.
Zatrzymane osoby były sympatykami ISIS oraz zadeklarownymi zwolennikami ataków terrorystycznych.
Jest to kolejna akcja służb w naszym kraju wymierzona w obcokrajowców podejrzanych o przygotowywanie zamachów terrorystycznych. Jak informowaliśmy, niecały miesiąc temu zatrzymano obywatela Libanu, który miał tworzyć w Polsce siatkę terrorystyczną. Podobnie jak w tym przypadku, zatrzymany osadzony został w strzeżonym ośrodku. Podjęto też działania mające na celu jego deportację. Podobną praktykę stosują włoskie służby – zamiast doprowadzenia do postawienia ekstremisty przed sądem dążą raczej do jego wydalenia z kraju.
W grudniu zeszłego roku opisywaliśmy sprawę ukraińskiego konwertyty na islam Maksyma S., który planował zamach na centrum handlowe w Puławach. Według podanych wtedy informacji uległ on radykalizacji pod wpływem ekstremistów z Tadżykistanu. Nie jest wiadome czy występują powiązania z aresztowanymi 7 maja.
Kresy.pl / rmf24.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!