W ramach solidarności z Wielką Brytanią po ataku na Skripalów Polska uznała za personae non gratae czterech dyplomatów z Rosji.

Polskie ministerstwo spraw zagranicznych poinformowało w poniedziałek po południu, że czterech rosyjskich dyplomatów zostało uznanych za osoby niepożądane na terytorium Polski. Jak podano, decyzja jest wyrazem solidarności „ze Zjednoczonym Królestwem Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej oraz sojusznikami w UE i NATO” po zamachu na życie Siergieja Skripala i jego córki w brytyjskim Salisbury.

Ministerstwo Spraw Zagranicznych bezwzględnie potępia atak za pomocą broni chemicznej wobec Siergieja Skripala. Atak w Salisbury wskazuje, że podobne bezpośrednie zagrożenie dla terytoriów i obywateli państw UE oraz NATO może mieć miejsce wszędzie. – napisało MSZ w komunikacie. – Solidarna i stanowcza reakcja społeczności międzynarodowej oznacza brak zgody na łamanie przez Rosję zasad prawa międzynarodowego. – dodano.

Wcześniej do polskiego MSZ wezwano ambasadora Rosji Siergieja Andriejewa, z którym rozmawiał wiceminister Piotr Wawrzyk. Ambasador wychodząc z MSZ nie chciał powiedzieć, po co był wezwany. Ujawnił tylko, że został poinformowany o decyzjach podjętych przez stronę polską, a komentarz pojawi się później. Na pytanie reportera RMF FM, czy „najbliższe tygodnie spędzi w Warszawie”, ambasador odpowiedział twierdząco. W Polsce ma zostać także trzeci sekretarz ambasady Nikita Markiełow.

Według PAP ambasadorowi przekazano notę o tym, że czterech rosyjskich dyplomatów ma opuścić Polskę do 3. kwietnia do godziny 24.

Jak pisze RMF FM, po wezwaniu rosyjskiego ambasadora media w Rosji zaczęły spekulować, że był to element skoordynowanej akcji krajów europejskich. Oprócz Polski na wydalenie dyplomatów miały zdecydować się także Czechy i Estonia.

Przypomnijmy, że w sobotę brytyjski dziennik „The Times” podał, że nawet 20 krajów członkowskich UE może, w odpowiedzi na apele Wielkiej Brytanii, wydalić ze swoich terytoriów rosyjskich dyplomatów, podejrzewanych o pracę dla rosyjskiego wywiadu. Już wcześniej taki zamiar potwierdziła prezydent Litwy Dalia Grybauskaite. Ponadto na wydalenie działających pod przykrywką dyplomatyczną rosyjskich szpiegów mogą zdecydować się też Łotwa i Francja. Według „The Times” ta lista się wydłużyła. Do Polski i innych wspomnianych krajów mogą dołączyć także Niemcy, Irlandia, Holandia, Bułgaria i Dania, a także kilka innych, nie wymienionych z nazwy krajów. Gazeta podała również, że premier May prowadziła w tej sprawie kilkugodzinne negocjacje z przedstawicielami Francji, Niemiec, Litwy i Irlandii, w trakcie których rozważano „zdecydowaną odpowiedź” na otrucie Skripala. Akcja wycofywania dyplomatów miałaby zostać skoordynowana z odwołaniem ambasadora UE z Moskwy na okres czterech tygodni.

Władze Rosji wielokrotnie zaprzeczały, by miały jakikolwiek związek z otruciem Siergieja Skripala i jego córki.

Kresy.pl / PAP / RMF FM / msz.gov.pl

21 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. jaro7
    jaro7 :

    powinno brzmieć”polskojęzyczny nierząd wydalił rosyjskich dyplomatów na życzenie przełożonych z usa ewentualnie izraela’.Po takim “ciosie”Putin poda się do dymisji a Rosja padnie na kolana.Ja mam tylko jedno pytanie!! Czy UDOWODNIONO że to zrobili Rosjanie? Bo coraz bardziej wygląda to na prowokację zachodnich służb.A tak swoją droga Czaputowicz ,dlaczego brakło wam ‘jaj” by wywalić z Polski antypolska ambasador izraela? Przełożeni nie pozwolili?

    • Galamar
      Galamar :

      @jaro7 Tobie wolno tak komentować, ale wydalenie ambasadora to już inny kaliber. Rosji na przestrzeni wieków niczego nie udowodniono więc czego oczekujesz, że zostawią na miejscu wizytówkę z nazwiskiem sprawcy?

    • Galamar
      Galamar :

      @UczSieHistorii ja też nie pamiętam takiego momentu, że byli, ale czy to nie jest właśnie najlepszy moment, skoro inne kraje unii oraz US i Kanada wydalają szpiegów a u siebie namierzyliśmy szpiega w ministerstwie energii?

      • Gaetano
        Gaetano :

        @Galamar Co to za zwrot: “najlepszy moment”? Co to za przedziwna argumentacja? Dobrze; zakładając, że rzekomy szpieg został u nas wykryty, to należałoby go zdemaskować chyba nieco wcześniej i podać do wiadomości. Cóż za niesamowity zbieg okoliczności. Czekanie na odpowiedni moment? Żenada. Polecenie “strategicznego sojusznika” i kurczowe trzymanie się tej metodologii.
        Ponadto, jakie to konkretnie kraje wydaliły “szpiegów”, bo chyba nie wszystkie w tych państwach, które ogłosiły tego typu sankcje. Władze w/w krajów ogłosiły u siebie coś w rodzaju castingu? Nazywajmy rzeczy po imieniu.

        • Galamar
          Galamar :

          @Gaetano wszędzie zbiegi okoliczności i wszędzie prowokacje. Pewnie strącenie holenderskiego samolotu pasażerskiego nad Donbasem to też amerykańska prowokacja?

          Najlepszy moment to w polityce taki… a zresztą… to tylko drobne forum pod artykułem, a nie poważna dyskusja. Uważam, że nie mogli sobie wymarzyć lepszego momentu na taką operację, ale pewnie gdybyś Ty rządził to byś nie wydalał – jak Bułgarzy.

          • Gaetano
            Gaetano :

            @Galamar Gdzie tutaj wszędzie zbiegi okoliczności? Pisałem o jednym, o żadnej prowokacji nie wspomniałem, czytaj ze zrozumieniem.
            Nie ma ostatecznych i przesądzających dowodów na zestrzelenie MH17 przez Rosjan. W ogłoszonym 13 października 2016r. raporcie na temat katastrofy ogłoszono, że do strącenia malezyjskiego samolotu wykonującego lot MH17 z Amsterdamu do Kuala Lumpur, został wykorzystany wyprodukowany w Rosji pocisk ziemia-powietrze Buk. Międzynarodowe śledztwo koordynowane przez Holandię nie wskazało jednak, kto wystrzelił rakietę (a propos, w konsulat RP w Łucku też uderzono pociskiem wyprodukowanym w Rosji – to tak gwoli przypomnienia). Wywiad usa nadal w tej sprawie milczy.

            “Jaja i wigor May” – to jakiś żart? Postępowanie tej baby zdradza znamiona bezradności, niedojrzałości politycznej i frustracji. To nie jest “Żelazna Dama”, jeśli wiesz, o kim mowa, której nawet do pięt nie dorasta.
            Niezrozumiałym jest, dlaczego ruscy mieliby mordować podwójnego agenta w przededniu wyborów i mundialu. Trzeba być niespełna rozumu, a tacy chyba nie są. Apeluję tylko o chłodne i roztropne podejście do tego tematu. Nie chcemy bynajmniej, aby ten szacowny portal zamienił się w swego rodzaju powielacz wiadomych mediów, tak przynajmniej zakładam.

            Na postawione przeze mnie pytania nie mam odpowiedzi, ale rozumiem i szanuję to. Doceniam też zrozumienie tego drobnego niuansu pomiędzy szpiegiem a dyplomatą.
            Zarzut, że uwierzyłem w “zielone ludziki”, odnośnie płw. Krymskiego, jest chybiony, o czym wyraźnie napisałem przy użyciu zwrotu “pod auspicjami” FR. Nie będę teraz wyjaśniał znaczenia tego słowa.

            Bułgaria, owszem; tamtejszy premier stwierdził: “nie ma dowodów”, ale też i Austria, Słowenia, Luksemburg, Izrael, Cypr, Bośnia i Hercegowina, Turcja, Portugalia, Nowa Zelandia, Grecja. Jak dotąd te kraje, w tym kilka nal. do UE, nie dołączyły do chóru may i nie ogłosiły wydalenia dyplomatów.
            Intrygującym zawsze było, co wyczerpuje atrybuty “poważnej dyskusji”.