W czasie poniedziałkowej konferencji prasowej, minister rolnictwa Krzysztof Jurgiel zapowiedział budowę płotu wzdłuż całej granicy z Białorusią i Ukrainą.

Minister Jurgiel ogłosił plany budowy płotu granicznego na konferencji prasowej po spotkaniu z unijnym komisarzem UE ds. zdrowia i bezpieczeństwa żywności Vytenisem Andriukaitisem. Płot ma być wymierzony nie w potencjalnych nielegalnych imigrantów, ale zwierzęta migrujące ze wschodu do Polski. Jako taki ma być częścią programu walki z afrykańskim pomorem świń (ASF). Ta niebezpieczna dla trzody chlewnej choroba została zawleczona do Polski właśnie przez dziki przybywające z Białorusi i Ukrainy. Właśnie walce z ASF było poświęcone spotkanie Jurgiela z eurokomisarzem, jakie odbyło się w poniedziałek.

“Na Komitecie Stałym [Rady Ministrów] będzie rozpatrywana uchwała ws. programu budowy płotu. Przygotowana jest ustawa. Zakładamy, że od września powinna ruszyć budowa” – słowa ministra rolnictwa cytuje portal Onet. Według przedstawionych przez niego informacji budowa całej bariery potrwa 3-4 lata. Płot, przebiegając wzdłuż całej granicy z Białorusią i Ukrainą będzie miał długość około tysiąca kilometrów. W pierwszej kolejności powstaną odcinki na kierunkach najczęściej uczęszczanych przez dziki.

Płot będzie miał formę siatki o odpowiednio drobnych oczkach. Będzie miał wysokość do dwóch metrów. Biorąc pod uwagę zdolności dzików do rycia w ziemi, płot ma być wkopany na metr wgłąb. Minister oszacował koszt budowy zapory na około 300 milionów złotych.

Podobne działania, w obawie przed dzikami przenoszącymi ASF, podjęła w ostatnim okresie Dania.

onet.pl/kresy.pl

4 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. z liscia
    z liscia :

    Ale dlaczego tak się zapiera, że płot nie jest przeciwko imigrantom ? Głupotą jest stawiać płot i nie zbudować go w wersji 2 w 1 skoro i tak wydaje się tak dużą sumę pieniędzy. Płot powinien mieć przynajmniej 3 m i zakończony drutem kolczastym.

  2. Bosman
    Bosman :

    Żeby to jeszcze k…a mać miało cokolwiek wspólnego z ASF. Mieszkam w strefie przygranicznej i tym podobne głupoty wyprowadzają mnie z równowagi, tym bardziej że nie ma to nic wspólnego z prawdą, a podłoże jest zupełnie inne.