Ze składnicy Rządowej Agencji Rezerw Strategicznych (RARS) wyjechał transport z pomocą humanitarną (namioty, koce, łóżka polowe, środki ochrony) dla imigrantów na terenie Białorusi – poinformowała agencja w poniedziałek wieczorem. Podkreślono, że pomoc zostanie przekazana po wydaniu zgody władz Białoruskich na przekroczenie granicy.

Transport zawiera m.in. namioty, koce, łóżka polowe, środki ochrony. Są przeznaczone dla imigrantów, którzy koczują po stronie białoruskiej w pobliżu miejscowości Usnarz Górny. „Pomoc zostanie przekazana po wydaniu zgody władz białoruskich na przekroczenie granicy” – podkreślono w poniedziałkowym komunikacie.

Szturm nielegalnych imigrantów na granice z Polską i Litwą jest stymulowany przez białoruskie władze. Straż Graniczna informowała w niedzielę, że w całym roku 2020 na odcinku podlaskim zatrzymano 122 osoby, które przekroczyły nielegalnie granice. W bieżącym roku to już około 780 cudzoziemców. SG odnotowała dotychczas ponad 2 tysiące prób nielegalnego przekroczenia granicy, z czego ok. 1 tys. 350 próbom funkcjonariusze zapobiegli. Od ponad tygodnia grupa imigrantów koczuje przy polsko-białoruskiej granicy w pobliżu miejscowości Usnarz Górny.

Zobacz także: Na granicy z Białorusią powstanie nowy, solidny płot o wysokości 2,5 m

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

Zobacz także: Ambasador Afganistanu: Nie mam wiedzy, by wśród osób przebywających na polsko-białoruskiej granicy byli Afgańczycy

Jak pisaliśmy, w niedzielę Polska zaproponowała wysłanie na Białoruś konwoju z pomocą humanitarną dla grupy migrantów koczujących w pobliżu granicy. MSZ RP skierowało w tej sprawie notę dyplomatyczną do swojego białoruskiego odpowiednika. Wcześniej Straż Graniczna podała, że cześć imigrantów koczujących w Usnarzu Górnym odmówiła powrotu na Białoruś, pomimo takiej możliwości.

Zobacz także: SG blokuje nielegalnych imigrantów z terytorium Białorusi. Wypychają ich białoruscy pogranicznicy [+VIDEO]

Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Dodaj komentarz