Poprawki PiS do prezydenckich propozycji zmian w sądownictwie idą zbyt daleko – uważa Zofia Romaszewska.

Zofia Romaszewska, społeczny doradca prezydenta Dudy, w kilku wypowiedziach dla mediów udzielonych w piątek skrytykowała propozycje poprawek do ustaw o Krajowej Radzie Sądownictwa i Sądzie Najwyższym przygotowane przez PiS w odpowiedzi na prezydenckie weta. Jej zdaniem partia rządząca zaproponowała w praktyce powrót do projektów, które zostały zawetowane.

[Poprawki] nie zmieniają zasadniczych elementów, tych na których prezydentowi zależało. W ogóle właściwie zostawiają stare ustawy, te zrobione poprzednio, które zostały zawetowane. To powrót do stanu niemalże pierwotnego – mówiła Zofia Romaszewska w wywiadzie dla Radia Zet. Jedną propozycją Andrzeja Dudy, którą miał uwzględnić PiS, była skarga nadzwyczajna, jednak jak uważa Romaszewska, została ona tak „oskubana”, że nie przypomina przypomina pierwotnej wersji.

Doradca prezydenta powtórzyła w Radiu Zet swoje wcześniejsze zarzuty, iż propozycje PiS zakładają przekazanie pełni władzy nad sądownictwem w ręce ministra sprawiedliwości i prokuratora generalnego. Uznała, że partia Jarosława Kaczyńskiego „gra nieczysto” z prezydentem proponując poprawki, które wbrew deklaracjom nie są kompromisem.

Jak przeczytałam te ustawy, to niezwykle się zdziwiłam, że można było coś podobnego wykonać i że można było uznać, że ci, którzy będą to czytać, to nie rozumieją co czytają – mówiła była działaczka KOR.

Także w rozmowie z RMF FM Romaszewska wyrażała dezaprobatę z powodu stanowiska partii rządzącej.

To, co teraz proponuje PiS, nie można nazwać reformą sądownictwa, a jedynie niewielkiej jej ułamkiem – mówiła. Z jej słów wynika, iż ma nadzieję, że prezydent nie zgodzi się na te propozycje: Nie wiem, jakie umowy zdecyduje się zawrzeć prezydent, ale mam nadzieję, że nie takie, które popsułyby demokrację.

Poprawki przekazane przez PiS prezydentowi 10. października nie zostały ujawnione opinii publicznej. Politycy Prawa i Sprawiedliwości twierdzili, że są one „ogromnym ustępstwem”. Dzisiaj o godzinie 17. w Belwederze ma odbyć się spotkanie Andrzeja Dudy z Jarosławem Kaczyńskim, podczas którego prezydent ma odnieść się do poprawek PiS-u. Będzie to już czwarte spotkanie polityków w sprawie zmian w wymiarze sprawiedliwości.

Przypomnijmy, że w lipcu br. prezydent zawetował ustawy o Sądzie Najwyższym i Krajowej Radzie Sądownictwa uchwalone przez Sejm i zapowiedział przedstawienie własnych projektów ustaw. W przedstawionych we wrześniu propozycjach prezydenta znalazło się m.in. powołanie dwóch nowych izb Sądu Najwyższego – Dyscyplinarnej oraz Kontroli Nadzwyczajnych i Spraw Publicznych, wybór członków KRS większością 3/5 głosów a także skarga nadzwyczajna.

Kresy.pl / RMF FM / Wprost / Radio Zet / Onet

4 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. zefir
    zefir :

    A mnie postawa Pani Zofii się podoba,mimo że za Romaszewskimi nie przepadam. Ta “baba”(wg Accipiter) doświadczona jest w bojach z większymi niż wszystkie podstępne chłystki z PiS.Też zauważyłem propagandową nagonkę i nękanie PAD-a przez PiS w warunkach braku ujawnienia opinii publicznej istoty,meritum poprawek przekazanych Prezydentowi.Jeżeli,jak informuje Pani Zofia,wniesione poprawki oznaczają powrót do projektów,które zostały zawetowane,to oznacza proponowanie Prezydentowi deliktu konstytucyjnego i proponowanie oskubanie tegoż Prezydenta z konstytucyjnych uprawnień.Na takie numery Prezydent nie może wyrażać zgody,w przeciwnym wypadku przed Trybunałem Stanu może odpowiadać,zaś z drugą kadencją może się pożegnać.Naród i Suweren zawsze poprze Prezydenta,który własnym zdaniem wyraża obowiązującą Konstytucję.Gdyby było inaczej w wyborach dałby PiS-owi większość umożliwiającą zmianę ustawy zasadniczej.

    • Accipiter
      Accipiter :

      @zefir może i ta “baba” jest doświadczona w bojach z komunom i konspiracji ale jak to ma legitymować ją jako wyrocznie i autorytet w dziedzinie prawa i demokracji? Bynajmniej ja jej nie odbieram zasług. Szanuje jej dokonania ale na tym koniec. Mamy inne czasy, inne realia.
      O deliktach konstytucyjnych nie będę się wypowiadał bo opinie w tym temacie zależą głównie od preferencji politycznych co dowodzi tylko, że dokument ten to zwykły bubel prawny.
      Zauważ, że obecny impas dowodzi jak ułomny jest polski model sprawowania władzy. Ani nie jest to model kanclerski, ani prezydencki. Tylko coś pomiędzy. Efektem są spory kompetencyjne, oraz potencjalna możliwość paraliżu wprowadzania aktów prawnych i generalnie sprawowania władzy. Wersie soft możemy obecnie oglądać.

  2. gotan
    gotan :

    jeśli Maliniak kieruje się “takimi doradcami”…to nie dziwię się,że pogubił się w tych gumofilcach,które uwierają go w poruszaniu się w obecnej polityce… parafrazując powiedzenie …”stara baba wysiaduje”…pora aby zrozumiał,iż nawet wkładki do tegoż obuwia nie spasują…