Puigdemont i Torra chcą jedności zwolenników niepodległości Katalonii

Były premier Katalonii Carles Puigdemont i jej obecny premier Quim Torra ogłosili utworzenie ruchu, który ma zjednoczyć wszystkich zwolenników niepodległości regionu. Jesienią ruch powinien przekształcić się w partię polityczną. – podała agencja AFP.

Ogłoszenie powstania ruchu odbyło się w poniedziałek w Barcelonie. Quim Torra uczestniczył w nim osobiście, a Puigdemont, który obecnie przebywa w Niemczech, za pomocą wideołącza.

Jesteśmy silniejsi, jeśli możemy możemy działać w sposób ponadpartyjny i zjednoczony, w poprzek całego spektrum ideologicznego – mówił z Niemiec były premier Katalonii. Jak pisze AFP, zwolennicy niepodległości Katalonii znajdują się w co najmniej trzech partiach – od konserwatystów po radykalną lewicę.

Według Puigdemonta jesienią z ruchu powinna powstać partia, która zjednoczy zwolenników niezależności od Hiszpanii i będzie dążyć do stworzenia “niezależnego państwa w formie republiki”. Lokalne wybory w Katalonii odbędą się w maju 2019 roku.

Przypomnijmy, że Puigdemont uciekł z Hiszpanii jesienią 2017 roku po nieuznaniu wyników referendum przez hiszpańskie władze i osiadł w Belgii, gdzie z uwagi na uwarunkowania polityczne mógł czuć się bezpiecznie. Podróżował jednak po Europie i 25 marca br. na podstawie Europejskiego Nakazu Aresztowania wystawionego przez Hiszpanię został zatrzymany przez niemiecką policję, gdy wracał z Finlandii, gdzie promował dążenia niepodległościowe Katalończyków. Tydzień temu niemiecki sąd uznał, że Puigdemonta można wydać Hiszpanii, gdzie ma być sądzony za domniemane sprzeniewierzenie środków publicznych, czyli wydanie 1,6 mln euro z pieniędzy publicznych na zeszłoroczne referendum niepodległościowe. Wcześniej odrzucono możliwość sądzenia go za próbę rebelii. Obecnie niemiecka prokuratura jest w trakcie podejmowania decyzji o wydaniu Puigdemonta Hiszpanii.

CZYTAJ TAKŻE: Nowo wybrany premier Katalonii złożył hołd Puigdemontowi

Kresy.pl / AFP / Catalan News