Kornel Morawiecki skrytykował prezydenta za jego przeprosiny skierowane do Żydów w rocznicę wydarzeń marca 1968 roku. Skrytykował jednak także swojego syna – premiera za wypowiedzi z Monachium.

W rocznicę wydarzeń z marca 1968 roku prezydent Andrzej Duda uznał za wskazane przeprosić środowiska żydowskie, za pozbawianie obywatelstwa polskiego Żydów wyjeżdżających z Polski w 1968 roku w obliczu partyjnej “kampanii przeciw syjonizmowi”. “I tym, którzy zostali wtedy wypędzeni, i rodzinom tych, którzy zginęli, chcę powiedzieć: proszę, wybaczcie, proszę, wybaczcie Rzeczypospolitej, proszę, wybaczcie Polakom, wybaczcie ówczesnej Polsce za to, że dokonano tego haniebnego aktu” – powiedział w czasie uroczystości na Uniwersytecie Warszawskim Duda.

Deklarację taką skrytykował przewodniczący poselskiego koła “Wolni i Solidarni” Kornel Morawiecki. “Komuniści byli Polakami, ale rządzili w imieniu Moskwy, nie w imieniu Polaków” – zaznaczył Kornel Morawiecki w programie “Jeden na jeden”. Dlatego, jak uznał, władze suwerennej Rzeczpospolitej nie muszą przepraszać Żydów za działania partii komunistycznej.

Kornel Morawiecki skrytykował jednak także słowa swojego syna – premiera Mateusza Morawieckiego, wygłoszone przez niego w lutym, w Monachium. Odpowiadając na pytanie amerykańskiego dziennikarza o nowelizację ustawy o IPN, premier odpowiedział – “Oczywiście nie będzie to karane, jeżeli ktoś powie, że byli polscy zbrodniarze, tak jak byli żydowscy zbrodniarze, tak jak byli rosyjscy zbrodniarze, ukraińscy zbrodniarze, nie tylko niemieccy”. Premier mówiąc o żydowskich kolaborantach III Rzeszy użył m.in. sformułowania “żydowscy sprawcy holokaustu”. Kornel Morawiecki uznał, że jego syn powinien przeprosić za te słowa.

polskatimes.pl/kresy.pl

3 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. zefir
    zefir :

    Krytyka Kornela Morawieckiego słów przeprosin PADa skierowanych do Żydów jest w pełni uzasadniona. Nie jest jednak uzasadniona krytyka swojego syna Mateusza Morawieckiego za słowa wygłoszone w Monachium,że ” byli polscy zbrodniarze,tak jak byli żydowwscy zbrodniarze,tak jak byli rosyjscy zbrodniarze,ukraińscy zbrodniarze,nie tylko niemieccy”.Słowa Pana Mateusza nazywają prawdę po imieniu i nie mają nic wspólnego z antysemityzmem,antypolonizmem,czy innym …izmem.