Kaczyński porozumiał się z Gowinem w sprawie wyborów

Jarosław Kaczyński i Jarosław Gowin porozumieli się w sprawie organizacji wyborów prezydenckich co oznacza, że skupiona wokół Prawa i Sprawiedliwości koalicja zostanie utrzymana.

“W związku z odrzuceniem przez opozycję wszystkich konstruktywnych propozycji umożliwiających przeprowadzenie tegorocznych wyborów prezydenckich w terminie konstytucyjnym, partie Prawo i Sprawiedliwość oraz Porozumienie Jarosława Gowina przygotowały rozwiązanie, które zagwarantuje Polakom możliwość wzięcia udziału w demokratycznych wyborach” – portal Onet cytuje komunikat liderów rządzącej koalicji.

Plan polityków obozu rządzącego zakłada, że w związku nieodbyciem się wyborów w przewidzianym terminie 10 maja Sąd Najwyższy stwierdzi ich nieważność, co da marszałkowi Sejmu możliwość ich ponownego ogłoszenia “w pierwszym możliwym terminie”. Jak zapowiedzieli Kaczyński i Gowin wybory mają być przeprowadzone także w trybie korespondencyjnym, ale będzie je organizować już Państwowa Komisja Wyborcza, a nie przez Ministerstwo Aktywów Państwowych.

Korespondencyjny tryb przeprowadzenia wyborów był do tej pory kontestowany przez szefa satelickiej wobec PiS partii Porozumienie. Nie wiadomo czy i jakie zmiany Gowin uzyskał w sposobie organizacji wyborów, bowiem w oświadczeniu nie podano żadnych szczegółów, a jedynie, że “Jarosława Gowina zobowiązuje się do poparcia ustawy o szczególnych zasadach przeprowadzania wyborów powszechnych na Prezydenta Rzeczpospolitej Polskiej zarządzonych w 2020 r., a jednocześnie przedstawi, w uzgodnieniu z Prawem i Sprawiedliwością, propozycje jej nowelizacji”.

Forsowanie przez Kaczyńskiego przeprowadzenia wyborów już 10 maja doprowadziło do zdecydowanego oporu Gowina. Ten ostatni podał się do dymisji ze stanowiska wicepremiera oraz ministra nauki i szkolnictwa wyższego. Zapowiedział też głosowanie 7 maja przeciwko sposobowi realizacji wyborów zaproponowanemu przez prezesa PiS i przygotowanemu przez Ministerstwo Aktywów Państwowych i podjął rozmowy z opozycją. Z kolei przywództwo głównej partii rządzącej zapowiedziało w takim przypadku wykluczenie Porozumienia z obozu rządzącego.

onet.pl/kresy.pl

2 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

    • jerzyjj
      jerzyjj :

      Zbiera się tłum ludzi, którzy już mają dość kolejnych kombinatorów u władzy i układów. Tłum o liczebności tak wielkiej, żeby nie zdołała się z tym uporać PISOWSKA policja i wojsko. Do tłumu dotarło jak to jesteśmy dymani i ciemiężeni. Rusza pod sejm i zaczyna się… Karakan, naczelnik państwa wzywa helikopter na dach sejmu i wychodzi z ochroniarzami, żeby się ewakuować. Zdesperowany krzyczy “NIE ODBIERZECIE MI WŁADZY”. Tłum wiwatuje, a te pisowskie hieny zostają zakute w łańcuchy i odesłane do kopalni.