Gowin rozmawia z PO o wspólnym przegłosowaniu odłożenia wyborów

Prezes dotychczas satelickiej wobec Prawa  i Sprawiedliwości partii Porozumienie podjął rozmowy z Platformą Obywatelską o wspólnym przegłosowaniu odłożenia wyborów prezydenckich na przyszły rok.

Jarosław Gowin od tygodni kontestuje plany partii rządzącej aby przeprowadzić wybory prezydenckie już w maju. Z powodu swojego sprzeciwu wobec forsowania takiego terminu przez PiS prezes Porozumienia podał się do dymisji ze stanowiska premiera oraz ministra nauki i szkolnictwa wyższego, choć jego partia pozostała w koalicji rządzącej. Jak napisał we wtorek “Super Express” Gowin prowadzi ofensywę polityczną w celu przeforsowania swojego stanowiska wbrew stanowisku PiS i w tym celu podjął rozmowy z szefem Platformy Obywatelskiej Borysem Budką.

“Gowin już kilka razy spotykał się z Budką i jesteśmy dobrej myśli. Jest jeszcze za wcześnie, żeby mówić o nowej koalicji i podziale stanowisk, ale trzeba zastanawiać się nad przyszłością” – portal dorzeczy.pl zacytował za gazetą wypowiedź anonimowego, ważnego polityka PO. “Super Express” podkreśla jednak, że poniedziałkowe i wcześniejsze spotkania nie przyniosły żadnych konkretów w sprawie nowego układu politycznego, ale Gowin chce zbudować swoją pozycję rozsądnego i umiarkowanego polityka Zjednoczonej Prawicy.

Rozmowy z Gowinem potwierdził już sam Budka we wtorkowym wywiadzie dla “Gazety Wyborczej”. “Potrzebuję większości w Sejmie i zrobię wszystko, by ją zbudować. Chcemy odrzucenia ustawy o głosowaniu korespondencyjnym i przyjęcia rozwiązań, gwarantujących wybory za rok” – powiedział szef PO. Wyraził przy tym przekonanie, że może “liczyć na rozsądek naszych przyjaciół z opozycji oraz, mam taką nadzieję, na rozsądek Jarosława Gowina”.

“Nasza propozycja to 16 maja 2021 r. Trzeba się przygotować, żeby wybory były uczciwe i bezpieczne. Warto wprowadzić tryb mieszany, czyli zapisać możliwość głosowania korespondencyjnego i osobistego oddania głosu. I dodatkowo przez internet, jeśli przez rok udałoby się przygotować bezpieczną infrastrukturę” – stwierdził Budka wyrażając też przekonanie, że “można zbudować większość parlamentarną bez Kaczyńskiego”.

dorzeczy.pl/kresy.pl