Rząd pakistański ogłosił, że aresztuje i deportuje około 1,7 miliona cudzoziemców nieposiadających dokumentów, głównie Afgańczyków.
Jak poinformował w środę portal NBC News, rząd pakistański ogłosił, że aresztuje i deportuje około 1,7 miliona cudzoziemców nieposiadających dokumentów, głównie Afgańczyków.
W zeszłym miesiącu w niespodziewanym ogłoszeniu rząd pakistański oznajmił, że od 1 listopada aresztuje i deportuje około 1,7 miliona niezarejestrowanych lub nieposiadających dokumentów cudzoziemców. Chociaż Pakistan twierdzi, że represje nie są wymierzone w żadną konkretną narodowość, większość mieszkających tam obcokrajowców pochodzi z sąsiedniego Afganistanu.
Urzędnicy pakistańscy oskarżyli obywateli afgańskich o udział w atakach bojowników, przemycie i innych przestępstwach.
„Bez względu na to, czy odgrywają dobrą, czy złą rolę w społeczeństwie, nasz system nie ma możliwości zidentyfikowania tych osób” – powiedział w poniedziałek w Lahore tymczasowy premier Anwaar-ul-Haq Kakar.
W środę dziesiątki Afgańczyków były już łapane i deportowane po upływie terminu wyjazdu wyznaczonego na 31 października.
„Dzisiaj pożegnaliśmy 64 obywateli Afganistanu, którzy rozpoczęli podróż powrotną do domu” – napisał tymczasowy minister spraw wewnętrznych Sarfraz Bugti w poście na portalu X, któremu towarzyszył materiał wideo. „Ta akcja jest świadectwem determinacji Pakistanu w repatriacji wszelkich osób przebywających w kraju bez odpowiedniej dokumentacji”.
Today, we said goodbye to 64 Afghan nationals as they began their journey back home. This action is a testament to Pakistan’s determination to repatriate any individuals residing in the country without proper documentation. pic.twitter.com/2PB9BjFKTA
— Senator Sarfraz Bugti (@PakSarfrazbugti) November 1, 2023
Zobacz też: Tysiące ofiar trzęsienia ziemi w Afganistanie
Według pakistańskiego Ministerstwa Spraw Wewnętrznych w obawie przed aresztowaniem 140 000 Afgańczyków opuściło kraj w ostatnich tygodniach.
„Afganistan to nasz kraj, ale urodziłem się i wychowałem w Pakistanie” – powiedział NBC News Ilyas Khan (37 l.). „W Afganistanie czeka na nas niepewna przyszłość”.
Kresy.pl/NBC News
My też mamy w kraju sporo Afgańczyków ,tylko nikt ich nie zamierza odsyłać do ojczyzny a wprost przeciwnie importuje pod płaszczykiem sciągania nam „inzynierów i lekarzy” do pracy . PIS dość przewrotnie legalizuje nielegalnych imigrantów przez obce agencje pracy na co przeznaczył już 3 mln euro z kieszeni podatników . Tylko patrzeć jak przerzucą ich pod nasze domy samolotami w ramach pomocy plus 1,5 mln Palestyńczyków wypędzonych z Palestyny przez przyjaciół żydów. To będzie akcja podobna do operacji MOST od 1988 do 1991 kiedy to żydzi z ZSRR byli transportowani drogą lotnicza przez Warszawę i Budapeszt do Izraela . Było tego ok.3 mln żydów radzieckich. Trzba dodać ,że akcja miała błogosławieństwo Gorbaczowa i Jaruzelskiego po dyktando Mossadu i supertajnej komórki Matcal. Operacja MOST była sfinansowana z pieniędzy zagrabionych przez Bagsika i Gąsiorowskiego od ART-B , ochraniana przez Mossad /Matcal i polskie słuzby na terenie Polski. Grupą ochraniającą przewóz żydów z lotniska Okęcie do hotelu w Warszawie i spowrotem po dopełnieniu formalności na lotnisko była milicja dowodzona przez komandosa Dziewulskiego . Ten dużo wcześniej poleciał z grupa innych agentów do Izraela na szkolenie . Oprócz tego założono jednostkę zwaną póżniej GROMem czyli do czego nie chcą się przyznać ich załozyciele i kontynuatorzy znaczyło Grupa Realizacyjna Operacji Most. Grupa ta istnieje do dzisiaj . Może 200 żołnierzy ,którzy wylecieli samolotami do Izraela po ataku Hamasu jakoby do pomocy przy ewakuacji obywateli „polskich” to też ludzie z Gromu i im podobni ? Ile trzeba ludzi by ochraniać wyloty i przyloty z Izraela do Grecji i tak 27 razy , czy 200 osób to potrzebna liczba czy czekają tam w pogotowiu do nowej operacji most z Palestyńczykami na pokładzie?