W ostrzeszowskim szpitalu, w którym doszło w ostatnim czasie do serii tragicznych wydarzeń – śmierć ciężarnej kobiety i matki trojga dzieci – odwołana została rada nadzorcza i zwolniony został dyrektor ds. medycznych.

Lech Janicki, starosta ostrzeszowski, poinformował w środę, że w związku z serią tragicznych wydarzeń, które miały miejsce w placówce, a także z powodu licznych skarg ze strony mieszkańców, odwołał radę nadzorczą szpitala – podaje Polska Agencja Prasowa (PAP). “Jednocześnie prezes placówki medycznej został zobowiązany do podjęcia czynności służbowych wobec dyrektora ds. medycznych OCZ, który zostanie odwołany ze stanowiska” – podkreślił starosta.

Starosta zaznaczył, że działania które zostały podjęte, to pierwszy etap czynności mających na celu stopniową odbudowę zaufania mieszkańców do placówki oraz jej kadry medycznej.

W sobotę, 35-letnia kobieta, matka trojga dzieci, zmarła w omawianej placówce na oddziale intensywnej terapii. Jej siostra poinformowała o tragedii na portalu społecznościowym.

Informacje opublikowane w mediach społecznościowych przez siostrę zmarłej wskazywały, że do ostrzeszowskiego szpitala kobiety przyjechały w piątek dwukrotnie. W obydwu przypadkach kobieta miała nie zostać zbadana. Otrzymywała jedynie leki przeciwbólowe. Za trzecim razem pogotowie zostało wezwane do domu. 35-latka została zabrana na oddział intensywnej terapii. Niedługo potem zmarła.

Tego samego dnia Lech Janicki, starosta powiatu ostrzeszowskiego, któremu podlega szpital, zlecił prezesowi zbadanie sprawy oraz skontrolowanie, jakie czynności były podejmowane w związku z opisywaną osobą.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

Zobacz także: Warszawa: Protest pracowników służby zdrowia

W omawianym szpitalu doszło do drugiej, w ostatnim czasie, tragicznej sytuacji. Na początku sierpnia trafiła tam ciężarna kobieta (28 lat) z silną dusznością. Jej stan uległ pogorszeniu po przyjęciu na oddział ginekologiczny. Zmarła w trakcie transportu do szpitala w Ostrowie Wielkopolskim.

Marek Nowiński, prezes Ostrzeszowskiego Centrum Zdrowia, informował wtedy, że 8 godzin trwała walka o życie pacjentki. Kontaktowano się wówczas z trzema szpitalami, lecz każdy z nich odmówił przyjęcia kobiety.

pap / polsatnews.pl / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply