Zgodnie z wyrokiem Sądu Apelacyjnego, Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych musi przeprosić za zamieszczenie na Facebooku wpisów ze zdjęciem osoby, przyzwalając na zamieszczanie pod nimi wulgarnych i nienawistnych komentarzy.

W tym tygodniu redakcja Kresy.pl, dzięki uprzejmości mec. Jarosława Litwina, otrzymała informację o opublikowaniu uzasadnienia wyroku Sądu Apelacyjnego w Warszawie z 27 lutego br., dotyczącego sprawy przeciwko Fundacji Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych (OMZRiK). Musi zamieścić na swoim profilu na Facebooku przeprosiny wobec Agaty Schrötter, której zdjęcie tam zamieszczono. Poniżej pojawiły się wulgarne i nienawistne komentarze, które pozostawiono. Kobieta pozwała Ośrodek. W czerwcu 2022 roku Sąd Okręgowy w Warszawie nakazał fundacji przeproszenie powódki z uwagi na ochronę jej dóbr osobistych, ale OMZRiK odwołał się od wyroku, nie chcąc go wykonać.

Zgodnie z treścią wyroku SA, Ośrodek został zobowiązany do zamieszczenia na swoim profilu wpisu z przeprosinami o treści:

„Fundacja Ośrodek Monitorowania Zachowań Rasistowskich i Ksenofobicznych w Warszawie przeprasza Panią Agatę Schrötter za bezprawne, dwukrotne umieszczenie na swoim profilu wpisów zawierających Jej zdjęcie, które wywołały wulgarne wiadomości, a także za utrzymanie pod tymi wpisami nienawistnych i wulgarnych komentarzy, czym naruszyła Jej godność i prawo do wizerunku”.

 

Jak wynika z treści uzasadnienia, sąd zgodził się z oceną Sądu Okręgowego, że „komentarze, jakie ukazały się na profilu pozwanej pod zdjęciem powódki, są nienawistne, wulgarne, mające na celu poniżenie powódki jako osoby”. Zaznaczono, że „odpowiedzialność pozwanej sprowadza się do umożliwienia umieszczania takich komentarzy i ich utrzymywania”. Sąd zgodził się też z wcześniejszą oceną, Sądu Okręgowego, że dwie wulgarne, prywatne wiadomości skierowane do powódki zostały zainspirowane wpisem z fotografią powódki

Sąd uznał też, podobnie jak sąd I instancji, że pozwana „ponosi odpowiedzialność za naruszenie także dobra osobistego w postaci prawa do wizerunku”, zaś „wykorzystanie zdjęcia powódki (nie będącej osobą publiczną ani powszechnie znaną), bez jej zgody jest nieuprawnione” Dodano, że „wykorzystane przez pozwaną zdjęcia powódki nie były jej zdjęciami profilowymi (ani nawet zdjęciami w tle)”. To oznacza, że „w świetle powołanego regulaminu Facebooka działanie pozwanego w tym zakresie było bezprawne.”

„(…) z treści komentarzy windujących pod zdjęciem powódki wynika ostra, ordynarna, wulgarna reakcja osób dokonujących wpisów o powódce, (…) znacznie wykraczająca poza ramy przyjęte i akceptowalne w społeczeństwie, jako dyskusja internautów/komentatorów. (…) Wulgarne i nienawistne komentarze nie stanową debaty publicznej, czy krytyki poglądów wyrażanych przez powódkę. Nie ma też podstaw do uznania, że interes społeczny uzasadniał opublikowanie wypowiedzi wulgarnych, nienawistnych, naruszających dobra osobiste” – czytamy w treści uzasadnienia wyroku.

Uznano, że Fundacja „ponosi odpowiedzialność, jako administrator za naruszenie dóbr osobistych powódki, poprzez umożliwienie osobom trzecim publikowanie obelżywych, wulgarnych, nienawistnych wpisów”. Odpowiedzialność ta wiąże się z udostępnieniem i przechowywaniem na tym profilu określonych treści, których nie jest autorem. Zaznaczono również, że „tylko pozwana dysponowała środkami technicznymi umożliwiającymi blokowanie, usuwanie niedopuszczalnych wpisów”.

Czytaj także: Sąd Najwyższy uniewinnił skazanego za wpis ze słowami „Polska dla Polaków”

Kresy.pl

3 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply