Jeśli zostanę kanclerzem Niemiec, zwiększę wydatki na obronę do co najmniej 2 proc. PKB – oświadczył kandydat CDU/CSU na kanclerza Armin Laschet. Słowa padły w czasie obszernego wywiadu, który został opublikowany w sobotę przez “Bild am Sonntag”.
Szef CDU zadeklarował, że jeśli zostanie kanclerzem Niemiec, to zwiększy wydatki na obronę do co najmniej 2 proc. PKB (cel przewidziany przez NATO). Laschet wyraził też opinię, że Niemcy powinny w większym stopniu angażować się w międzynarodowe misje wojskowe. “Jesteśmy aktywni wraz z Francuzami w Mali i zawsze możemy rozmawiać o zwiększeniu zakresu naszych obowiązków” – powiedział. Dodał, że operacje, w których uczestniczy niemieckie wojsko, muszą mieć mandat ONZ oraz z góry opracowaną strategię ich zakończenia.
26 września odbędą się wybory do niemieckiego parlamentu.
Zobacz także: Zieloni na czele sondaży w Niemczech
Przypomnijmy, że Armin Laschet, premier Nadrenii Północnej-Westfalii, został wybrany w styczniu nowym szefem Unii Chrześcijańsko-Demokratycznej (CDU).
Pod koniec 2020 roku, tuż przed piątą rocznicą wydarzeń nocy sylwestrowej w Kolonii, premier Nadrenii Północnej-Westfalii Armin Laschet prosił o wybaczenie kobiety, które wówczas padły ofiarą napaści seksualnych i kradzieży.
Zobacz także: Niemcy: Zieloni wyprzedzili CDU [SONDAŻ]
Czytaj także: Niemcy: Społeczeństwo nie popiera dalszego przyjmowania imigrantów
bild.de / Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!