Tak przynajmniej twierdzi charkowska milicja, potwierdza miejscowa prokuratura.

“Wcześniej na portalach społecznościowych pojawiły się informacje o kilku wybuchach, do których miało rzekomo dojść w różnych rejonach Charkowa. Żadnych wybuchów w Charkowie nie było” – przekazały charkowskie organa ścigania, co cytuje pierwszy program Ukraińskiego Radia.

radioukr.com.ua/kresy.pl

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply