Muzułmański burmistrz Nazaretu, Ali Salam pozwoli jedynie na oświetlenia choinek i przeprowadzenie tradycyjnego corocznego marszu.
Palestyńska agencja prasowa Wafa, poinformowała, że burmistrz Nazaretu podjął w piątek tę decyzję jako protest przeciw uznaniu Jerozolimy za stolicę Izraela przez prezydenta Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa i przeniesieniu ambasady tego kraju z Tel Awiw.
Nazaret to największe arabskie miasto Izraela. Jest gospodarczą, polityczną, kulturalną i medialną stolicą izraelskich Arabów. Nastroje jakie panują w tym mieście są często brane za barometr nastrojów jakie panują w arabskiej społeczności Izraela.
CZYTAJ RÓWNIEŻ: Premier Izraela do muzułmanów: Jerozolima to nasza stolica, pogódźcie się z rzeczywistością
W zeszłym tygodniu prezydent Trump ogłosił swoją decyzję o uznaniu przez USA Jerozolimy za stolicę Izraela. Przekazał także, że wydał polecenie Departamentowi Stanu przeniesienia amerykańskiej ambasady z Tel Awiwu do Jerozolimy. Stwierdził również, że wolą Stanów Zjednoczonych jest pomoc w osiągnięciu porozumienia w konflikcie bliskowschodnim, możliwego do zaakceptowania dla obu stron.
Społeczność międzynarodowa za stolicę Izraela Tel Awiw, w którym mieści się niemal 90 ambasad. Izrael uzyskał kontrolę nad Jerozolimą w 1967 roku, kiedy podczas wojny sześciodniowej zajął wschodnią część miasta. W Jerozolimie umiejscowiono wiele budynków rządowych państwa żydowskiego, w tym parlament i Sąd Najwyższy.
Kresy.pl / rp.pl
Ali Salam niech w ramach protestu przestanie też używać amerykańskie produkty: iPhona i Windowsa.