Polacy z Grodna zainspirowali nasze Ministerstwo Spraw Zagranicznych do interwencji w TVP. Publiczny nadawca telewizyjny od dwóch lat nie zdołał bowiem skutecznie przywrócić swoich programów do sieci kablowych w tym mieście.

W czasach nadawania analogowego, programy TVP, ale też Polsatu, można było uchwycić na pograniczu. Przejście na nadawanie cyfrowe skutecznie pozbawiło Polaków na Grodzieńśzczyźnie takiej możliwości. Włądze Białorusi zlikwidowały retransmisję Programu 1 TVP. Polsat był obecny w grodzieńskiej sieci kablowej “Garant”, ale i z niej zniknął niecałe dwa lata temu, jak przypomina inicjator akcji Wiesław Kiewlak. Kiewlak – znany w Grodnie polski działacz, jest przedstawicielem środowiska rodziców uczniów Szkoły Nr 36 – jedynej w Grodnie i jednej z dwóch istniejących na Białorusi szkół publicznych z polskim językiem nauczania. „Miejscowi Polacy, a szczególnie dzieci, uczące się języka polskiego stracili wspaniałą pomoc dydaktyczną dla nauki” – słowa Kiewlaka cytuje portal Związku Polaków na Białorusi. Twierdzi on, że jego środowisko kontaktowało się już w sprawie polskich programów z operatorem telewizji kablowej. Wyraża on wolę ich transmitowania. „Otrzymaliśmy pisemne odpowiedzi, że operatorzy są zgodni na transmisję polskiej telewizji” – jak mówi, dodając, że niestety “Na razie, ze strony polskich kanałów takiej chęci nie widać…”.

Tym razem jednak sprawą zainteresowało się Ministerstwo Spraw Zagranicznych. W jego imieniu do ówczesnego prezesa TVP Juliusza Brauna napisał ministerialny podsekretarz stanu Konrad Pawlik. Zwraca on uwagę na brak polskich programów na Grodzieńszczyźnie, używając zresztą podobnych argumentów co tamtejsi polscy działacze. Ja napisano w liście “Ministerstwu bardzo zależy na tym, aby programy Telewizji Polskiej docierały do jak najszerszego grona naszych Rodaków na Wschodzie, oraz by dostęp do polskiego słowa, kultury i publicystyki – szczególnie w miejscach licznej obecności Polonii i Polaków za granicą – możliwy był również za pośrednictwem wybranych kanałów TVP”. Ministerialny urzędnik wyraża nadzieję, że TVP podejmie odpowiednie kroki, tak aby jej programy były dostępne na Kresach. Treść listu opublikował na swoim profilu na portalu społecznościowym Wiesław Kiewlak.

W obwodzie grodzieńskm mieszka prawie 231 tysięcy Polaków. Stanowią oni tym samym 21,5% wszystkich mieszkańców obwodu, a także około czterech piątych wszystkich Polaków na Białorusi. W samym Grodnie żyje ponad 81 tysięcy Polaków, którzy stanowią niemal 25% ludności miasta.

znadniemna.pl/kresy.pl

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply