61-letni Oleg Jerowinkin, generał FSB i szef jednego z departamentów rosyjskiego koncernu Rosnieft, który zajmował się niejawnymi dokumentami firmy, został znaleziony martwy w samochodzie w centrum Moskwy.

Ciało Jerowinkina, generała FSB i byłego oficera KGB, znaleziono w poniedziałek rano. Jego śmierć potwierdziła rzeczniczka prasowa koncernu. Według moskiewskiej policji mężczyzna najpewniej zmarł na atak serca.

Jerowinkin pracował dla Rosnieftu w departamencie zajmującym się tajnymi dokumentami, odbierając je i przesyłając do innych agencji.

Według rosyjskiego radia RBK, praca Jerowinkina polegała na przygotowywaniu osobistych deklaracji dyrektora generalnego Rosnieftu, Igora Seczina, z którym znał się od lat. Był m.in. szefem jego biura. Zdaniem źródła, na które powołuje się stacja, generał mógł umrzeć na atak serca gdy dostarczał tajne dokumenty do siedziby administracji prezydenta lub w drodze powrotnej.

Według RBK, mimo, że Jerowinkin nie był już czynnym szefem biura, to nadal pracował dla Rosnieftu i był blisko związany z Seczinem.

Gen. Jerowinkin przez ok. 20 lat pracował dla rosyjskich służb bezpieczeństwa. Później odpowiadał za tajemnice państwowe w administracji prezydenta.

Przeczytaj także:

Moskwa: zapadł wyrok w medialnej sprawie

Rosneft planuje kolejne zakupy

Life.ru / unian.info / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply