Zdaniem ekspertów, Arabia Saudyjska zbudowała kompleks przemysłowy umożliwiający budowę własnych rakiet balistycznych.

Arabia Saudyjska zbudowała swoją pierwszą znaną fabrykę rakiet balistycznych, co zdaniem analityków może umożliwić władzom w Rijadzie produkcję własnej broni balistycznej. Do takich wniosków doszli eksperci z Middlebury Institute w Waszyngtonie, po przeanalizowaniu licznych zdjęć satelitarnych. Ich zdaniem pokazują one, że w al-Watah, ponad 200 km od stolicy Arabii Saudyjskiej, Riadu, powstała baza rakietowa.

David Schmerler, które zespół miał udział w odkryciu powiedział w rozmowie ze stacją Al-Jazeera, że analitycy monitorując miejsce wiązane z saudyjską bazą rakietową zwrócili uwagę na budowanie tam obiektów związanych z testowaniem i produkcją rakiet balistycznych na paliwo stałe.

– Nie widzieliśmy tego rodzaju prac konstrukcyjnych nigdzie indziej w Arabii Saudyjskiej – powiedział Schmerler. Zaznaczył, że kraj ten nie posiada żadnego innego dużego zakładu produkującego paliwo stałe do rakiet. Jego zdaniem, byłby to znaczący skok dla Saudyjczyków na drodze do stworzenia własnego programu rakietowego.

Arabia Saudyjska, wraz z Izraelem i USA od dawna mocno krytykuje Iran za prowadzenie programu balistycznego, który uważa za zagrożenie dla bezpieczeństwa w regionie. Zdaniem Schmerler, Teheran posiada „największą siłę w postaci rakiet balistycznych w regionie”, z których część w przyszłości może zostać wymierzona w Arabię Saudyjską. Twierdził przy tym, że część irańskich rakiet w ramach testów była wystrzeliwana z Jemenu w stronię Arabii Saudyjskiej. Cała sytuacja mogła zdaniem analityka skłonić Rijad do zainicjowania własnego programu balistycznego. Ani Arabia Saudyjska, ani Iran nie są uczestnikami Reżimu Kontroli Technologii Rakietowych, międzynarodowego porozumienia ws. ograniczenia proliferacji pocisków i technologii rakietowych umożliwiających przenoszenie broni masowego rażenia.

Przeczytaj: Iran przeprowadził udany test rakiety balistycznej Chorramszahr [+VIDEO]

Czytaj także: Irańska próba rakietowa: prowokacja, nie naruszenie

Saudyjczycy nie posiadają broni nuklearnej, choć Rijad wyraził pragnienie do jej pozyskania, tłumacząc to zagrożeniem ze strony Teheranu. Również część ekspertów zwraca uwagę, że duże inwestycje w rakiety często idą w parze z zainteresowaniem w pozyskaniu broni nuklearnej.

Według CNBC, powołującej się na agencję AP, saudyjski program balistyczny jeszcze bardziej nadwyrężyłby relacje z USA, a cywilna agencja wywiadu Stratfor uważa, że w takim wypadku Waszyngton musiałby zareagować sankcjami. Zarówno władze w Rijadzie, jak i ambasada Arabii Saudyjskiej w Waszyngtonie nie odpowiedziały na prośbę o skomentowanie sprawy.

Pojawiły się też spekulacje, że za saudyjskim programem balistycznym mogą stać Chiny, które sprzedawały Saudyjczykom uzbrojone drony, a także jedną z wersji pocisku balistycznego Dongfeng, pośredniego zasięgu, w wariancie 3A z głowicą konwencjonalną. W piątek rzeczniczka chińskiego resortu obrony Hua Chunying pytana o saudyjską bazę powiedziała, że nigdy nie słyszała o tym, żeby Chiny miały pomagać Saudyjczykom w budowie bazy rakietowej.

Aljazeera.com / cnbc.com / Kresy.pl

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. lp
    lp :

    Wydaje się, że Saudyjczycy za jakiś czas zrobią “kuku” Izraelowi i Ameryce a wtedy Tel-Awiwowi nie będzie do śmiechu. Niech tylko jeszcze trochę się dozbroją a ze swoją mentalnością beduinów rozpalą wojnę w Arabii jak trza. Iran, dawna Persja, to jednak inna kultura która dziedziczy spadek trzech tysięcy lat trwającej cywilizacji perskiej.