Prezydent Białorusi Alaksandr Łukaszenko podczas piątkowego zgromadzenia walnego białoruskiego Narodowego Związku Towarzystw Konsumenckich Biełkoopsojuza straszył, że Polacy marzą o okupacji Białorusi.
Musimy wzmocnić gospodarkę kraju, jeśli chcemy przetrwać konfrontację geopolityczną, powiedział prezydent Białorusi Alaksandr Łukaszenko uczestnicząc w walnym zgromadzeniu białoruskiego Narodowego Związku Towarzystw Konsumenckich Biełkoopsojuza w Mińsku 8 października, poinformowała agencja prasowa Biełta.
„Zawiedliśmy naszą czujność: odepchnęliśmy próbę rewolucji i przestaliśmy być ostrożni i czujni. Nie powinniśmy. Będą w nas celować przez bardzo długi czas, aż rzucą nas na kolana. Jeśli chcesz, to padnijcie, ale beze mnie” – powiedział prezydent. „Białoruś dość znosiła w swojej historii ucisku”.
„Teraz musimy bronić naszej ziemi, jak często mówię, dla naszych dzieci i wnuków. Nie mają dokąd pójść. Nie myślcie, że kiedy Polska zajmie Białoruś (oni o tym marzą), wszyscy będziecie mieli ważne role do odegrania. Nie, zostaniecie zrobieni żebrakami i znowu będziecie uciskani. Wiem o tym” – twierdzi. „Jeśli nasza gospodarka, Belkoopsojuz będzie się umacniać, to żadne sankcje, ani Polaków, ani Amerykanów nie będą dla nas zagrożeniem. Mamy coś do zrobienia, odpowiedzcie im”.
„Dyscyplina wyników jest dziś kluczem w gospodarce. Znacie mnie: nie zawaham się działać. Mam wystarczające uprawnienia, dopóki nie zostanie uchwalona nowa Konstytucja i dopóki jestem prezydentem. Dlatego musimy być bardziej aktywni” – dodał białoruski przywódca.
Jak poinformowała na konferencji prasowej rzecznik Straży Granicznej ppor. Anna Michalska – „Patrol służb białoruskich oddał strzały w kierunku żołnierzy Wojska Polskiego, którzy razem z nami patrolują granicę. Prawdopodobnie było to przy użyciu ślepej amunicji”.
„Wojna hybrydowa przeciwko Polsce i Unii Europejskiej trwa. Są tylko dwie strony tego konfliktu – albo opowiemy się za twardą obroną polskiej suwerenności, granic UE, demokracji, praw człowieka – albo wpiszemy się w scenariusz wydarzeń wymyślony na Kremlu i w Mińsku. Jestem i zawsze będę stał twardo za naszymi żołnierzami i funkcjonariuszami Straż Graniczna. Cała moc państwa polskiego jest z Wami!” – skomentował na swoim profilu Facebook premier Mateusz Morawiecki.
Zobacz też: Nielegalny imigrant na Litwie oskarżony o posiadanie pornografii dziecięcej
Kresy.pl/Biełta
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!