Jeżeli Polska chce się stać bardzo ważną i wpływową europejską superpotęgą, jeżeli rzeczywiście macie takie ambicje, to przyjęcie euro jest bardzo ważne i powinniście nad tym dyskutować – powiedział w rozmowie z RMF FM minister finansów Łotwy Andris Vilks.
1 stycznia Łotwa weszła do strefy euro. Jest to 18. kraj, w którym obowiązuje waluta Unii Europejskiej. Za wprowadzeniem euro w listopadzie opowiadało się 45 proc. mieszkańców Łotwy.
Vilks podkreślił, że dla Łotwy wejście do strefy euro było bardzo ważne. – Musimy mieć świadomość, że Rosja może zrobić z nami, co chce, dlatego próbujemy się zabezpieczać i dlatego tak ważne było dla nas wyjście z dawnej strefy sowieckich wpływów – stwierdził. – Będąc w takim sąsiedztwie, nie mamy wielu opcji. Nie możemy siedzieć i patrzeć na to, co się wydarzy. Dlatego też od czasu odzyskania niepodległości zdecydowaliśmy o dołączeniu do Unii Europejskiej, potem do NATO, OECD, a teraz do strefy euro – mówił minister finansów Łotwy.
– Trzeba też pamiętać, że nasza gospodarka jest bardzo uzależniona od Europy. I tak byliśmy zdani na euro. To po prostu było dla nas naturalne i bezpieczniejsze – dodał.
W ocenie Vilksa wejście do strefy euro dało Łotwie stabilność. – Nie będzie już spekulowania walutą i atakowania naszej gospodarki. Dzięki temu nasza gospodarka będzie silniejsza. Będzie więcej miejsc pracy i więcej zagranicznych inwestycji. Wierzę, że to przełoży się na ogromną liczbę właśnie nowych miejsc pracy – podsumował.
Wprost.pl/RMF FM/KRESY.PL
Nam tak jest potrzebne euro w Polsce jak…..obecnosć prezydent Litwy na święcie Niepodległosci….