Kwestia kary śmierci w Rosji znów wraca

Rosyjski Sąd Konstytucyjny rozpocznie 9 listopada ponowne rozpatrywanie możliwości zezwolenia sądom orzekania kary śmierci od 1 stycznia 2010. Aktualnie obowiązuje moratorium. „Uda nam się podjąć decyzję przed nowym rokiem” zaznaczył w piątek 30 października rzecznik Sądu Konstytucyjnego.

W Rosji, kara śmierci objęta jest moratorium na jej wykonywanie, narzuconym przez dekret prezydencki wydany jeszcze przez Borysa Jelcyna w 1996 roku, kiedy to odbyła się ostatnia egzekucja. Od tej pory Rosja formalnie nie zniosła kary śmierci, a było warunkiem wstępnym przy akcesji do Rady Europy. Rosja i Białoruś są jedynymi krajami europejskimi mającymi karę śmierci wpisaną w literę prawa.

“Bez tego moratorium Rosja nie mogłaby współpracować z trybunałami europejskimi.” Moratorium było więc ciągle przedłużane, ostatnio w 2006 roku na trzy lata, tłumaczy Raphaël Chenuil-Haza, prezes stowarzyszenia Wspólnie przeciwko karze śmierci (Ensemble contre la peine de mort. http://www.abolition.fr/ecpm/french/fiche-pays.php?pays=rus). “Rosja posługuje się tym jednak w swojej dwuznacznej grze z Europą: kiedy tylko coś zarzuca się Rosji, przedstawia ona swoje moratorium jak dobry uczeń. Ale nie jest to taki dobry uczeń, a ta postawa kryje za sobą gwałcenie praw człowieka”.

Nawet więcej, w lutym 1999, Sąd Konstytucyjny zabronił “skazywania” na karę śmierci dopóki system sądów orzekających nie zostanie ustanowiony w całym kraju. W Czeczeni, w ostatnim regionie nie posiadającym tej instytucji, sądy orzekające mają być ustanowione od 1 stycznia 2010, co potencjalnie zniosłoby ten zakaz.

Le Monde/Kresy.pl

Oprac. i tłum.: Ewa Kopta

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply