Uczniowie klas 7 i 8 Szkoły Podstawowej nr 2 im. Polskich Olimpijczyków w Krynicy-Zdroju zostali poinformowani przez katechetę za pośrednictwem dziennika elektronicznego, że jeżeli na ich zdjęciu profilowym w mediach społecznościowych pojawi się błyskawica, nie zostaną dopuszczeni do sakramentu bierzmowania.
Ostrzeżenie wystosował katecheta ks. Piotr Cierniak z parafii MB Nieustającej Pomocy w Krynicy-Zdroju. Swoje stanowisko argumentował tym, że w ostatnim czasie symbolem błyskawicy posługują się zwolennicy mordowania „małych niewinnych dzieci”.
„Szczęść Boże 😉 Informuje, że jak zobaczę na czyimś zdjęciu profilowym błyskawicę, czyli symbol którym posługiwali się naziści w czasach wojny, którzy mordowali ludzi, a którym posługują się dziś osoby będące za aborcją czyli mordowaniem małych niewinnych dzieci, to usunę z przygotowania do sakramentu bierzmowania”- napisał kapłan.
„Jeśli ktoś nie jest z mojej parafii, to zgłoszę proboszczowi z danej parafii” – dodał ks. Cierniak i podkreślił, że osoby posługujące się tym symbolem dewastują kościoły, pomniki oraz cmentarze.
Proboszcz parafii ks. Eugeniusz Szymczak ma być tego samego zdania, co katecheta.
Jak informowaliśmy, w sobotę rzecznik Konferencji Episkopatu Polski, ks. Leszek Gęsiak SJ, wypowiedział się na antenie Polsat News na temat udziału wierzących katolików w proaborcyjnych manifestacjach, które od tygodnia odbywają się w Polsce w następstwie ogłoszenia przez Trybunał Konstytucyjny wyroku zakazującego tzw. aborcji eugenicznej.
“Jeżeli jest to demonstracja za tym, żeby przerywać życie ludzkie, żeby przerywać ciążę i w ten sposób zabijać ludzkie płody, to oczywiście, że uczestnictwo w takiej manifestacji człowieka wierzącego, oznacza, że popełnia grzech. Nie powinien tego robić” – powiedział rzecznik KEP.
Ks. Gęsiak tłumaczył, że osoba biorąca udział w tego rodzaju proteście w ten sposób popiera coś, co jest niezgodne z prawem Pana Boga. Trudno zatem zaakceptować obecność ludzi wierzących podczas takich manifestacji.
Kresy.pl / nowysacz.naszemiasto.pl
czyścić tę zarazę ,tak aby smarki wiedzieli co ich czeka..
Prosty ksiądz stawia sprawę jasno, purpuraci kręcą i nie dopowiadają, byle nie narazić się zbytnio dysponentom państwowej kasy.