Tulsi Gabbard, kongresmenka z Partii Demokratycznej, napisała list do prezydenta Donalda Trumpa w sprawie potencjalnej interwencji militarnej w Syrii.
Jak wskazała w liście Gabbard, “Mieszkańcy Syrii pragną pokoju bardziej niż czegokolwiek innego na świecie. Atakowanie Syrii nie przybliży ich rozdartego wojną kraju do pokoju. Amerykańska akcja militarna przeciwko Syrii po prostu eskaluje i przedłuża wojnę, skutkując bezsensowną śmiercią, zniszczeniem i cierpieniem”.
Kongresmenka zwraca uwagę, że interwencja militarna w Syrii “z pewnością ożywi i wskrzesi siły terroryzmu dżihadu i zwiększy napływ uchodźców do Europy i Stanów Zjednoczonych”.
“Jeśli naszym pragnieniem jest pokój i stabilność w Syrii oraz złagodzienie cierpienia Syryjczyków, aby mogli zacząć odbudowywać swoje domy i społeczności oraz umożliwić uchodźcom, którzy opuścili Syrię, powrót do domu, powinniśmy pracować dla pokoju, zamiast rozszerzać i eskalować wojnę poprzez atak militarny na Syrię” – oceniła Gabbard.
Wczoraj prezydent Donald Trump napisał na Twitterze, że nigdy nie mówił o tym, kiedy nastąpi atak na Syrię. Trump napisał odnośnie możliwej interwencji amerykańskiej w Syrii: „Nigdy nie powiedziałem, kiedy nastąpi atak na Syrię. Może nastąpić bardzo szybko lub wcale nie tak szybko! W każdym razie, Stany Zjednoczone, dzięki mojej administracji, wykonały świetną robotę pozbycia się regionu ISIS. Gdzie jest nasze ‚Dziękuję Ameryko’?”
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Prof. Zapałowski dla Kresy.pl o kryzysie wokół Syrii
Kresy.pl / Gabbard.house.gov
Rozsądne słowa Gabbard guzik obchodzą jankeskich jastrzębi. Poza tym, prezydent przypisuje sobie zasługi innego prezydenta w zwalczeniu ISIS.