Kolejny polski Krab uszkodzony na Ukrainie

W niedzielę w mediach społecznościowych pojawiły się materiały pokazujące kolejną armatohaubicę Krab, która została uszkodzona na Ukrainie.

Nagranie zamieścił na Twitterze Mariusz Cielma, publikujący na łamach Nowej Techniki Wojskowej i Dziennika Zbrojnego. “Wojna to wojna, a Krab nie jest gwiazdą śmierci, zresztą nawet i ją załatwili” – napisał.

To kolejny tego typu materiał w ciągu tygodnia. Poprzedni pojawił się we wtorek.

Także w grudniu ub. roku w sieci pojawiło się nagranie pokazuje atak rosyjskiego systemu amunicji krążącej Lancet na armatohaubicę Krab. Pojazd został uszkodzony.

W listopadzie ub. roku również pojawiło się zdjęcie z obszaru działań wojennych na Ukrainie. Przedstawiało wrak zniszczonej armatohaubicy. Najprawdopodobniej to jeden z dostarczonych Ukrainie polskich Krabów. Do podobnych sytuacji dochodziło także wcześniej.

Zobacz także: Media: Pancerz czołgu K2 za słaby dla ochrony przed północnokoreańską wersją rosyjskiego ppk Kornet

Czytaj także: Wolski: Polski Krab na Ukrainie zniszczony w wyniku złej obsługi

Kresy.pl

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply