W czwartek miała miejsce kolejna rozmowa byłej kanclerz Niemiec Angeli Merkel z Władimirem Putinem dotycząca kryzysu na granicach Białorusi z państwami UE.

Podkreślono, że ważne jest jak najszybsze uregulowanie kryzysu zgodnie z normami humanitarnymi – poinformował Kreml.

“Władimir Putin opowiedział się za odnowieniem kontaktów między państwami UE i Białorusią w celu rozwiązania tego problemu” – głosi komunikat Kremla, wydany po rozmowach.

Wymieniając poglądy na temat “wewnętrznego konfliktu ukraińskiego”, prezydent Rosji zwrócił uwagę na “destrukcyjną politykę Kijowa”, która “w coraz większym stopniu opiera się na metodach siłowych”, w tym na “użyciu bezzałogowych dronów z naruszeniem Mińskiego Pakietu Środków”. Zwrócono również uwagę na “destabilizujący i niebezpieczny charakter prowokacyjnych działań sił zbrojnych Stanów Zjednoczonych i szeregu innych krajów NATO na Morzu Czarnym”.

CZYTAJ TAKŻE: Bloomberg: Rosja może rozważać inwazję na Ukrainę – USA alarmują sojuszników w UE

Jak informowaliśmy, Merkel i Putin rozmawiali poprzednio w środę. Rozmowa odbyła się „z inicjatywy strony niemieckiej”. Podano, że „szczegółowo rozpatrzona została sytuacja z uchodźcami na granicy Białorusi z państwami UE”.

Przywódcy mieli według służby prasowej Kremla wyrazić zaniepokojenie „humanitarnymi skutkami kryzysu migracyjnego”. Rosyjski prezydent miał przekazać Merkel propozycję powzięcia roli organizatora platformy „omówienia powstałych problemów w bezpośrednim kontakcie przedstawicieli państw członkowskich Unii Europejskiej z Mińskiem”. Na zakończenie zaznaczono, że niemiecka kanclerz umówiła się z Putinem na „kontynuowanie rozmowy na dany temat.”

Propozycja Putina odpowiada przypuszczalnym celom Aleksandra Łukaszenki, który, według komentatorów, stymuluje przepływ migrantów prowokując kryzys na granicy z Polską, by zostać zaproszonym do negocjacji przez państwa UE. Od ubiegłorocznych wyborów prezydenckich i kampanii represji wobec opozycji jej państwa członkowskie nie uznają Łukaszenki za prawomocnego prezydenta Białorusi.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

W czwartek odbyło się wspólne posiedzenie białoruskiego przywódcy, Aleksandra Łukaszenki z ministrami rządu. Podczas spotkania Łukaszenko m.in. straszył bronią w rękach migrantów, a także groził Polsce odcięciem od gazu i towarów. Białoruski przywódca powiedział też, że za pośrednictwem rosyjskiego prezydenta Władimira Putina zwrócił się do ministerstwa obrony Rosji, żeby Rosjanie zaangażowali się w służbę patrolową wzdłuż granic Białorusi oraz Państwa Związkowego Rosji i Białorusi.

CZYTAJ TAKŻE: Białoruskie wojsko zepchnęło kobiety i dzieci na ogrodzenie graniczne [+WIDEO]

Od września trwa z terytorium Białorusi nacisk migrantów z Bliskiego Wschodu i Afryki, głównie z Iraku, na granicę Polski. We wrześniu grupa imigrantów koczowała naprzeciw miejscowości Usnarz Górny. W ostatnich dniach wielkie koczowisko obejmujące około kilka tysięcy osób powstało niedaleko od Bruzg. Duże grupy migrantów stały się agresywne wobec polskich funkcjonariuszy i podejmują grupowe próby niszczenia granicznej zapory i wdarcia się na terytorium Polski.

Agresywne jest również zachowanie władz w Mińsku. Jak pisaliśmy, we wtorek Białoruś ostrzegła Polskę przed prowokacjami na granicy. „Chcemy z góry przestrzec stronę polską przed wykorzystywaniem jakichkolwiek prowokacji skierowanych przeciwko Republice Białorusi do usprawiedliwiania ewentualnych nielegalnych działań zbrojnych przeciwko pokrzywdzonym nieuzbrojonym ludziom, wśród których jest wiele nieletnich dzieci i kobiet” – oświadczyło we wtorek białoruskie MSZ.

Migranci przybywają na Białoruś na podstawie wiz wydawanych przez jej władze oraz usług wykupowanych w białoruskich formach turystycznych, najczęściej państwowych. Białoruscy funkcjonariusze eskortują migrantów pod polską granicę, a potem blokują im możliwość powrotu, zmuszając do koczowania w pasie przygranicznym.

Wcześniej polskie Ministerstwo Obrony podało informacje i nagranie białoruskich żołnierzy pozujących przy granicy z karabinami snajperskimi i granatnikami.

Kresy.pl / kremlin.ru

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply